Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

22.04.24


Ten dzień miał wyglądać inaczej. Miała tutaj przyjść i pochwalić się nowym tatuażem, ale niestety sesja została przeniesiona na czwartek. Cóż z początku byłam zła, ale potem pomyślałam sobie "tak miało być" przecież nie ucieknie i tak zrobię ten tatuaż i tak. A teraz mam możliwość odpocząć po weekendzie.

Dwa dni szkolenia z amerykańskim sędzią AQHA (stowarzyszenie koników nie będę wam męczyć dziwnymi nazwami) i było absolutnie zajebiście. Mózg mi urósł od tej całej wiedzy, ale też jestem padnięta. Dziś wolne więc mam czas na czytanie i pisanie. Czaicie, że ja ostatni raz pisałam 11 kwietnia? To jest jakiś dramat! Ale na moje usprawiedliwienie mam to, że totalnie nie miałam czasu. Ale tak t o t a l n i e. Dziś już chce to zmienić. Nadrobić choć trochę. Pewnie challange'u swojego już nie uda mi się ukończyć (60 tys. słów w dwa miesiące), choć kto wie. Liczę, że w tym tyg. znajdę na to nieco więcej czasu, bo w weekend kolejne szkolenie się szykuje ah ten sezon startowy ^^

Mam milion pomysłów do Ucieleśnionych i poważnie mam ochotę przejść na Motus tylko po to, by mieć więcej czasu na dokończenie i napisanie tego, co siedzi mi w głowie... no dobra nie tylko po to, ale rozumiecie mnie haha. 

Lubie ostatnio moją mentalność. Więcej odwagi mam w sobie do pokonywania wyzwań i nie mam już aż tak silnego automatu, który każe mi uciekać jak tylko pojawi się coś nowego i nieznanego. Ten głos w mojej głowie nieco zmienił narracje, już nie krzyczy "spieprzaj tam gryzą!" a mówi bardziej w stylu "nie będzie tak źle, choć spróbujesz zobaczysz co z tego wyniknie" Bardzo mi się to podoba. 


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro