Nie wiem jak zacząć. To jest strasznie skomplikowane i jest mi bardzo trudno. Walczyłam zbyt długo i To straciło sens. Nie wiem dlaczego to się stało. Ten wypadek, śmierć rodziców i samotność. Zero pocieszenia w szkole, a jedynie śmiech z braku ręki. Nie rozumieją powagi sytuacji. Nie widzą jak mi z tym źle i nie będzie ich to obchodzić po mojej śmierci. Przepraszam cię babciu, to nie miało się tak po toczyć. Jest mi przykro, że zostawiam cię samą, ale nie wytrzymam. Nie chce kończyć z życiem, ale dalej nie pociągnę. Przepraszam, że byłam złym człowiekiem. Wiem, że rodzice czekają tam gdzieś na mnie. Tam z nimi będę szczęśliwa. Do zobaczenia

Samobójca

~~~~~
Nie wyszło mi to. Nie jestem z tego zadowolona, ale cóż. 😕
Dzięki za przeczytanie

Jeżeli się spodobało to został gwiazdę 🌟

~~krwawa