Maltero - postać z mojego opowiadania pt. "Krwawa tiara". Jest on półelfem ciemności, który w pewnym momencie swojego życia zostaje władcą tegoż klanu, a następnie rywalizuje o posadę władcy nad władcami, co traci przez próbę zamachu na rywala.

Wygląd:

- czerwone oczy (a właściwie oko, ponieważ w pewnym momencie swojego życia Maltero zostaje pozbawiony prawego oka);
- czarne, długie włosy;
- grzywka zasłaniająca obszerną bliznę i brakujące oko;
- szpiczaste uszy.

Strój:

Więzi:

Cryspel
Jego przeciwnik. Dzieliła ich niewielka różnica wieku, a mimo to półelf ciemności zawsze przypisywał idealistyczne wizje świata rywala jego małemu zasobowi doświadczeń życiowych. Uznawał, że w tym właśnie ma nad nim przewagę, o czym przekonywał głosujących. Mimo wszystko nigdy nie zostało sprawdzone, jaki byłby ostateczny wynik wyborów, ze względu na zamach, jakiego dopuścił się Maltero. To wtedy mężczyzna postanowił zabić Cryspela podczas snu, co na szczęście zostało przewidziane i udaremnione przez samego półelfa światła, który poważnie zranił swojego przeciwnika, pozbawiając go prawego oka i mimo zastosowania późniejszych mocy leczniczych, po tym akcie półelfowi ciemności na zawsze została szkaradna blizna.

Aron
Jego następca. Podczas krwawej wojny Maltero porwał młodzieńca, zabijając później jego najbliższą rodzinę. Chociaż Aron należał do półelfów zmroku, to władca półelfów ciemności widział w nim potencjał i czuł, iż może złamać chłopaka, aby ten stracił całą nadzieję i stał się mu bezgranicznie posłuszny. Na szczęście brunetowi nie udało się zrealizować swojego mrocznego planu, gdyż Aron nadal w sercu był wierny swoim ideałom i dzięki półelfce Sari miał nadzieję na odwrócenie własnego losu.

Charakter:

Maltero jest bardzo butną i zawziętą osobą, która zawsze uważa swoje racje za najbardziej słuszne. Trudno mu się przyznać do błędu, a co dopiero przeprosić. Sądzi, że siła powinna być wartością nadrzędną, jeśli półelfy odziedziczyły ją po przodkach, więc stara się wykorzystać cały swój potencjał, niekoniecznie do dobrych celów. Uważa, że konflikty najlepiej rozwiązywać walką, co uważa za szlachetne i dumne.

Umiejętności:

Jak większość półelfów ciemności Maltero jest specjalistą od zadawania bólu, a więc tortur. Jednak jego najbardziej rozwiniętymi umiejętnościami są te tworzenia mocnych lub śmiertelnych trucizn, a także sprowadzanie makabrycznych koszmarów. Poza elfickimi mocami potrafi on także walczyć mieczem (choć nie jest w tym tak dobry, jak jego największy rywal), a także jest utalentowanym strategiem. Podstępy, pułapki i zasadzki to jego specjalność.