Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Obiecałem, to idziemy

- Hej, ale nie płacz...- powiedział I starła mi łzę która płaneła po moim policzku.

- Ale....Ja chce iść do mojego psedskola...
- A co lubisz w swoim przedszkolu najbardziej? Hm?
- No jest duzo zabawek i jest Eli.. i Matt..i...i...jest Fajnie....

- w nowym też będzie Fajnie I będzie sporo zabawek.

- W Nowym?! Ja nie chce do nowego

- Ale będzie tam fajnie

- A będzie Eli I Matt?

- Nie ich nie będzie.

- to ja nie idę.

- Co powiesz na to że idziemy zaraz na lody? Hm?

-Lody? Tak lody! Juz?!

- Nie najpierw śniadanie. I chyba nie nie idziemy w piżamach.

- Ale pójdziemy napewno?

- Obiecałem, to idziemy.

- to mozemy juz iść na śniadanie? bo chce na lodyyy!

Shane kaszlną i wstał z łóżka.

-no ok. Chodź.- wziąmnie na ręce I wyszedł z pokoju.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro