Rozdział 7 - Oswojenie
Chris się ropakował i zaczął skakać po swoim łóżku. Sofia spała. Anna krążyła po pokoju. Joseph wstał, bo poczuł się głodny. Duncan rozpakowywał ostatnie ubrania. Sofia Green wyszła z pokoju, pomimo wyraźnego zakazu. Nikt mnie raczej nie zabije, jeśli pójdę i zobacze trochę okolicy, pomyślała dziewczyna. Gdy wyjrzała zza rogu, poczuła dotyk na ramieniu. Piskneła
-Hej. -Usłyszała dziewczynę. To była Anna.
-O mało zawału nie dostałam.
-Serio? Przepraszam. -Odpowiedziała szybko.
-Nie szkodzi. Czemu za mną szłaś?
-Usłyszałam twoje kroki i pomyślałam że zobaczę kto to.
-Już wiesz. A teraz chodź, weźmiemy trochę jedzenia. -Zaczeły iść. Wnet zobaczyły Clarka.
-Witam... szukałyście czegoś?
-My tylko... poszłyśmy bo chciałyśmy coś zjeść. -Wyszczerzyła się Sofia. Zobaczyły dwóch chłopaków (Joseph i Duncana) którzy nieśli chipsy i cole. Zaczęli gwizdać, chcieli przejść koło Supermana.
Oczywiście im się nie udało.
-Idźcie coś zjeść, a jutro zaczniemy trening.
-Jaki trening? -Zapytał Joseph.
-Trening, po prostu trening.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro