Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 12 - Kolejne zebranie

-Diana, co robisz? -Wtrącił Kal.
-Pytam się ich Clark.
-Tak? Nie mieliśmy z nich robić młodych tytanów.
-Posłuchaj, oni są młodzi, mają moce.
-Chętnie do nich przystąpimy. -Wtrąciła się Anna. Superman walnął się w czoło.
                             ***
Superman i Wonder Woman zwołali zebranie. Wszyscy usiedli na miejscu.
-Po co nas zwołaliście? -Zapytał Arthur. Clark wstał.
-Chcieliśmy, oznajmić jedną rzecz...
-Że postanowiłam, odesłać młodych na ziemię, by uczyli się z Młodymi Tytanami.
-Ty na serio? -Spytał Hal wyraźnie zaskoczony, gdy opadła mu szczęka.
-Diana, posłuchaj... jesteśmy drużyną i razem podejmujemy decyzje. -Wtrąciła Black Canary.
-Jak mogłaś? -Zapytał Barry.
-Ja chciałam by zapanowali nad mocami! -Krzyknęła Diana.
-Niestety, ale nic już z tym nie zrobimy. -Przyznał Bruce.
-Wiecie co powiedział mi Joseph? Powiedział:"Gdy byliśmy na misji, zapytałem kim są, a jeden z nich odpowiedział mi, chwała porządkowi."
-Czym jest porządek?-Spytał Billy.
-Polecę do batjaskini. -Oznajmił Batman i wybiegł za drzwi.
-A ja do Atlantydy! -Zawołał Arthur. Barry i Olliver oraz Black Canary polecieli do swoich miast. Superman z Dianą do fortecy samotnosci. Shazam z Manhunterem zostali w strażnicy.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro