Rozdział 29
Piętnastego grudnia, czyli dzisiaj odbędą się kwalifikacje o godzinie szesnastej. Skoczkowie godzine po śniadaniu mają trening na siłowni, później po obiedzie idą na skocznie, a dziewczyny jak to one będą się nudzić albo pójdą na miasto. Na śniadanie dostały owsiankę z owocami oraz sok pomarańczowy. Po posiłku usiadły na czerwonej sofie w holu.
- Proste pytanie: Co robimy? - spytała Kasia.
- Możemy pójść do galerii w celu kupienia sukienki na Sylwestra. - rzekła Kaetlyn. - My miałyśmy kupić we wtorek, ale nie chciało nam się. - zaśmiała się.
- W takim razie, zbierać dupska i za dziesięć minut tutaj! - zakomunikowała Wiktoria.
Dziewczyny rozdzieliły się i każda poszła w stronę swojego pokoju. Ubrały się ciepło i wyszły przed hotel. Jako pierwsze były Niemki, następne Polki i Norweżki, a na końcu Amerykanki. Skierowały się w kierunku przystanku autobusowego, który ma je zawieść do galerii handlowej. Po dwudziestu minutach były na miejscu. Pierwszym sklepem był Reserved. Martynie w oczy rzuciła się złota sukienka z długim rękawem oraz z wycieńciem z tyłu na plecach. Od razu zabrała ją i poszła w kierunku przymierzalni. Założyła odzież i odsunęła kurtynę.
- Jest genialna! Musisz ją kupić! - powiedziała, uśmiechnięta od ucha do ucha Alexandrine. Z następnej przymierzalni wyszła Agata ubrana w granatową, błyszczącą sukienkę na ramiączkach.
- Ty też musisz kupić tą sukienkę! - pisnęła szczęśliwa Kamila.
Agata i Martyna już miały z głowy kupowanie sukienki, ale reszta dziewczyn nadal nie kupiła sukienki. Następnym sklepem był H&M. Wiktoria wcisnęła w ręce Laury opiętą sukienkę w kolorze czerwonym z wycieńciami w talii. Wepchnęła ją do przymierzalni i rozkazała jej założenie jej. Sally wybrała beżową sukienkę bez ramiączek, rozkloszowaną i na dole z falbankami do tego były srebrne dodatki. Również weszła do przymierzalni tak samo jak jej koleżanka Niemka. Emma postanowiła na bordową sukienkę z tiulowym dołem.
*******
Dziewczyny wróciły akurat na obiad. Skoczków już nie było w hotelu od godziny. Na posiłek dostały zdrowego hamburgera, po którym były pełne jakby zjadły konia z kopytami. Następnie wróciły do swoich pokoi. Harriet od razu wyłożyła się na łóżku, natomiast Sally włączyła telewizor. Do kwalifikacji miały jeszcze prawie dwie godziny. Kamila wyciągnęła z walizki grę planszową. Usiadły w kółku i rozpoczęły emocjonującą grę. Andrews usiadła obrażona na łóżku, bo za każdym razem przegrywała, a dziewczyny tylko śmiały się z niej.
- Nie śmieszne. - mruknęła niezadowolona Norweżka.
- Śmieszne, śmieszne nawet nie wiesz jak bardzo. - uśmiechnęła się Gangnes. Harriet pokazała jej w odpowiedzi język. Do pokoju dziewczyn weszła Emma, Sarah, Kaetlyn oraz Alex. Dołączyły do nich, ale tym razem grały w karty, a dokładnie w wojne.
- W to możemy grać. - odparła Andrews, a jej koleżanki wybuchnęły śmiechem.
*******
Dziewczyny właśnie zajęły miejsca na trybunach. Za chwilę miały rozpocząć się kwalifikacje. Kento Sakuyama został niestety zdyskwalifikowany za kombinezon. Z resztą Alex Insam tak samo. Podczas kwalifikacji, płeć piękna zgłodniała. Wybrały się do pobliskiej kawiarnii w celu zjedzenia czegoś. Każda kupiła kanapki z serem, sałatą, pomidorem oraz ogórkiem. Wróciły, gdy zakończyły się kwalifikacje. Ostatecznie wygrał je Stefan Kraft.
- Wróciłyście dopiero z galerii i spóźniłyście się na konkurs? - uniósł brew do góry Gregor.
- Nie, byłyśmy, ale zgłodniałyśmy. - wybuchnęła śmiechem Wiktoria.
- Gregor! Nie zarywaj do mojej siostry! - krzyknął Andreas, wchodząc właśnie do domku Niemców. Austriak tylko podniósł do góry kciuka i uśmiechnął się.
Wszyscy wrócili do hotelu koło godziny osiemnastej. Od razu poszli do jadalni na kolację, na którą dostali kanapki i herbatę. Nie obyło się bez sucharów Piotrka.
- Jaki jest ulubiony serek ratownika? - zadał kolejne pytanie Żyła.
- Topiony. - odparła znudzona Stoch.
- Umilknij już błagam! - warknęła Asia.
- Dobra... - rzekł Piotr. Kadra Polska zjadła w spokoju kolację, a następnie wszyscy poszli do pokoju Maćka i Piotrka. Postanowili, że zrobią maraton. Wypadło na Szybcy i Wściekli. Każdy ułożył się wygodnie. Agata leżała na brzuchu Macieja, Asia oparta, siedziała o ściane obok niej siedziała Olivia. Z kolei Kasia miała opartą głowę o ramię Kamila. Stefek wyłożył się na fotelu, Dawid na nogach Kubackiej, a Kuba przytulił się do poduszki.
******
Jak wam majówka mija? 🌄
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro