>PRZENIESIONE<

Nominacja od @Alone_kufa c:

No więc po kolei...

Jaki gatunek muzyki lubisz najbardziej?

Rock/metal

Wlałabyś poświęcić siebie za ukochaną osobę, czy pozwolić jej umrzeć?

Pozwoliłabym im zbić to lusterko, kupię sobie drugie i tam też będę w tym lusterku XD

Wolisz chodzić w ciemnym lesie w dzień, czy w oświetlonym parku w nocy?

Z gazem pieprzowym w po parku w nocy c;

Mógłbym do ciebie przyjść?

Tak, zagrajmy w Eurobusiness, ale najpierw mnie znajdź XD

Jaki jest Twój największy strach?

CHRABĄSZCZEEEEE...

Boisz się ciemności?

Nie.

Wierzysz w Boga? Uzasadnij swoją wypowiedź.

Tak, zakład Pascala.

Ulubione jedzenie?

Mięso. No, może jeszcze coś do tego...

Czy śmierć kogoś bliskiego bardzo by Cię poruszyła? (Nie z rodziny)

Tak.

Ulubiona książka?

FERDYDURKE I PAN TADEUSZ!

Nie no, jaja sobie robię, to pytanie jest okropne, nie da się wybrać jednej...

Kiedy masz urodziny? (pytanie opcjonalne)

Jeśli Ci powiem, to będę musiała Cię zabić.

Nominuję:

Reszka
zakurzona
@diffciara
One muszą odpowiedzieć na pytania obowiązkowo c; natomiast jeżeli znajdzie się ktoś odważny, niech odpowie w komentarzu. Znajdą się jacyś Nieustraszeni?

1. Jaki gatunek książek lubisz najbardziej?
2. Jaki jest najlepszy kawał, jaki słyszałaś/eś?
3. Pies, czy kot? A może chciałbyś mieć bardziej niestandardowe zwierzę? Albo czy w ogóle lubisz zwierzaki?
4. Co myślisz o ludziach o odmiennej orientacji seksualnej?
5. Jaki jest Twój stosunek do wiary, a jaki do Kościoła? Jeżeli nie wyznajesz chrześcijaństwa i nie interesujesz się, co się w tym temacie dzieje, możesz pominąć pytanie.
6. Chcesz w przyszłości zostać w Polsce, czy wyjechać?
7. Jaka książka w ostatnim czasie wywarła na Tobie największe wrażenie?
8. Czy podobają Ci się moje opowiadania? (O ile je kojarzysz, jak nie czytałaś/eś, to możesz pominąć.)
9. Jeśli jesteś chłopakiem, to możesz pominąć i to pytanie. Jakie masz włosy i jaka jest Twoja ulubiona fryzura? (Tak, jestem włosomaniaczką.)
10. Masz do wyboru: pozmywać naczynia, które już od dwóch tygodni leżą w zlewozmywaku, jest na nich ogrom resztek jedzenia i masz wrażenie, że zaraz wszystko samo wyjdzie ze zlewu (czego oczywiście nie zrobi, nawet jeżeli odstawisz to na 10 lat, a przy tym śmierdzi niemiłosiernie, a Ty nie masz się gdzie podziać i musisz to wąchać) lub umyć trzy koty, bardzo wredne i takie, które szczególnie "nie przepadają" za wodą i szorowaniem (nie możesz użyć myjki cisnieniowej, ani w sumie żadnej innej pomocy, która pozwoli Ci umyć koty na odległość, po prostu musisz to zrobić własnymi rękami). Co robisz?