24
Ja: cześć kolego!
Harry: cześć koleżanko!
Ja: jak tam ci się wiedzie?:)
Harry: może od razu przejdziesz do sedna, a nie bawisz się w takie podchody?
Ja: nie rozumiem??
Harry: Louis mi pisał, że Liam go wypytywał o mnie
Ja: nie mam z tym nic wspólnego, może po prostu mój chłopak się interesuje??
Harry: katie, znamy się nie od dzisiaj
Ja: jejku! po prostu chcę wiedzieć co i jak!
Harry: nie masz swojego związku, żeby nie wtrącać się między mnie i louisa?
Ja: hazz, ale ja tylko chcę pomóc!
Harry: jakoś tego nie widać
Harry: po prostu sobie odpuść
Harry: bo między mną i nim nigdy nic nie będzie
Ja: ale chciałbyś
Harry: to niczego nie zmienia
Harry: louis nie jest gejem
Ja: :(
~*~
nie myślcie, że wróciłam, po prostu publikuję to, żeby ogłosić reszcie, która nie czyta mojego profilu, że mam przerwę teraz w pisaniu. jakoś do nowego roku, tak sądzę, może dłużej.
POZA TYM END OF THE DAY JA PIERDOLE JA NIE MOGĘ PRZEZ TO, ROZUMIECIE? SŁYSZYCIE MÓJ PŁACZ I KRZYK I JEZU, POTRZEBUJE TLENU. CZY WY SŁYSZELISCIE JAK LOUIS WYCIĄGA? WHAT THE FUCK W OGÓLE, CZEMU ON JEST NOWYM ZAYNEM CO NIBY JEZU TA PŁYTA JEST TAKA LOUIS AF GBRFSNDLBGKAURBGA (JAK KTOŚ CHCE POSŁUCHAĆ TO W LINKU ZEWNĘTRZNYM PODAJĘ LINK)
A co do Larry'ego w tym ff, ponieważ zostałam osądzona, że to ff nie skupia się w ogóle już na Latie i w ogóle ich historii, ale chcę poinformować, że to jest niezbędne do dalszego wątku, który chcę wpleść, więc spokojnie, opanujcie hormony i w ogóle ;)
KOCHAM WAS, DO ZOBACZENIA ZA PÓŁ ROKU,
SŁOWIK Xx
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro