04
Liam♥: nie bądź już zła!
Liam♥: kocham cię, tylko to się liczy, prawda?
Ja: uderzyłam przez ciebie naszego przyjaciela
Ja: czy już się nie przyjaźnicie?
Liam♥: katie daj spokój!
Ja: nie dam spokoju póki nie przestaniesz się zachowywać jak dupek
Liam♥: to był żart!
Liam♥: byłaś zabawniejsza w wakacje
Ja: bo w wakacje miałam przy sobie kogoś kogo kocham
Ja: a teraz ta osoba jest daleko i jest dla mnie cholernym dupkiem
✖✖✖
Pamiętacie jak opowiadałam o sąsiadach, którzy mają helikopter? Mieli cały drewniany dom. Wczoraj wieczorem uderzył w niego piorun i wszystko się zaczęło palić. Jezu, mówię wam jaka byłam przerażona. Współczuję im, serio.
Taka burza była, że okolica nie ma w ogóle prądu, a ja internetu, siedzę u przyjaciółki i zaraz jedziemy do kina na próbę ognia!
Jak tam wasze życie?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro