• kochanie •
Moje kochanie, coś w niej niezwykłego
coś bardzo dobrego i tak bardzo złego
Jad na jej ustach gdy mnie całuje
podnieca mnie i rujnuje
Moje kochanie, zimna w zamyśleniach
płonie jak spirytus w płomieniach
Ona jest łowcą i ona zdobyczą
Tylko jej słowa się liczą
Moje kochanie, moje schronienie
Mój pierwszy śmiech i ostatnie westchnienie
Ona to niebo i gwiazd miriady
Ona jest lustrem co wytyka wady
Moje kochanie mówi Bóg wie o czym
Dlaczegom się w niej tak zauroczył?
Moje kochanie, wyjaśnij tę zawiłość:
Dlaczego psychiką mam płacić za miłość?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro