Przypał z woźną
Slenderman*idzie po korytarzu, prawie się wywalił*: Oooo Pani podłogę myje.
Clockwork*Z mopem w ręku*:Nie, wzywam Krwawą Mary.
Slenderman*odchodzi do swojego gabinetu*: Eeee..... Miłego dnia.
Clockwork*Podchodzi do świeżo umytej podłogi*: Chyba jest wystarczające czysta....
Clockwork*klęka na podłodze*:Bloody Mary , Bloody Mary, Bloody Mary...
Bloody Mary*pojawia się*: ZAMKNIJ SIĘ, JEST PIĄTA NAD RANEM!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro