Pomidorowa?
Cleo: Dzisiaj na obiad będzie pomidorowa.
Jay: Wczoraj był rosół.
Kai, Lloyd: Jutro znowu będzie pomidorowa. Zrobiona z rosołu z wczor... Ej jesteśmy mokrzy.
Wszyscy oprócz Kai'a i Lloyda: Hahahhahah.
Zane: Cleo? Mogę się o coś Ciebie spytać?
Byłam podekscytowana. Nie wiedziałam co Zane chce mi powiedzieć.
Cleo: Jasne. Nie krępuj się.
Zane: Czemu chodzisz w długim rękawie?
Cleo: A tak o.
Już myślałam, że mnie zapyta coś w stylu Masz chłopaka? albo Zostaniesz moją dziewczyną? Widocznie za dużo wymagam. W końcu jestem starsza o rok. Ale...
Obudziłam się w szpitalu. W lego Ninjago. Przy mnie stał Zane, Cole, Lloyd, Jay, Kai i Nya.
Cole: Cleo? Nic ci nie jest. Gadałaś coś o pomidorowej.
Cleo: Tak wszystko dobrze. Ale co ty mówiłeś? O jakiej POMIDOROWEJ? POGIEŁO CIĘ?
Lekarz: Proszę jej nie denerwować. Jest jeszcze trochę zakażona taką chorobą. Nazywa się Pomidorowa.
Wszyscy oprócz Cleo i Lekarza: CO?
Lekarz: Niestety. Wyjdzie dopiero jutro.
Więc znów jesteśmy u mnie na chacie. Ta pomidorowa to przez Jay'a. On zakazić może każdego. Ja i Zane jesteśmy na dobrej drodze ku miłości. Do zoba. czytelnicy.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Sorki czytelnicy, że tak długo nie było rozdziału. Dużo u mnie w życiu się zmieniło. Więc nie wysyłajcie do mnie Jay'a by mnie zakaził pomidorową.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro