22.
Kai-*podchodzi do Lloyda*ej młody
Lloyd-czego?
Kai-Idziemy się pieprzyć?*prosto z mostu*
Lloyd-NIE. *warknął i wraca do grania na telefonie*
Kai-słuchasz mnie w ogóle?
Lloyd-tak.
Kai-to co powiedziałem?
Lloyd-"idziemy się pieprzyć?"
Kai-Z miłą chęcią~*podchodzi do niego z szatańskim uśmiechem*
Lloyd-N-NIE!!!
Nie jestem kreatywną osobą okej?
Nie było pomysłu.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro