18.
Lekcja Matematyki:
Nauczyciel-Dobrze. Kogo by tu zapytać...
Jay-*kłóci się z Colem w ławce.*
Cole-*to samo co Jay*
Nauczyciel-a więc zapiszcie w zeszy-
Jay-AGH!!!COLE!
Nauczyciel-...*staje i czeka aż się ucieszą.*
Cole-TYH! JAY!!!
Lloyd-zaczyna się moja ulubiona scena z Naruto *szepcze do Morro*
Morro-?
Jay-COOOOOOOLEEE!!!!(Saskeeee!)
Cole-JAAAAAAY!!!(Nartooo!)
Nauczyciel-PRZESTAŃC BAWIĆ SIE W PIEPRZONE COSPLAYE NA MOJEJ LEKCJI!!!
Cole-dobrze, przepraszam.
Jay-Hai Hitler.
Nauczyciel-
*Ciele oknem wyleciało*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro