Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

🖤Rozdział 11🖤

Thomas wpadł na plan jak strzała. Pierwsze co zrobił jak tylko spotkał reżysera to przepraszał go za swoje spóźnienie, a kilka chwil potem wręczył mu szkice Asgardu.

- Obejrzę je za chwilę. Ty idź się przebierz. - rzucił Kenn przez ramię, odchodząc.

Hiddleston nic już nie powiedział i poszedł po swój kostium. Stroje to chyba jedyna rzecz, do której nikt się nie przyczepiał. Dziś ćwiczyli swoje kwestie, bez nagrywania. Wszystko czytali jeszcze raz. Wpierw wojna z Jotunami, następnie rozmowa małego Thora i Lokiego wraz z Odynem w skarbcu i w końcu koronacja Thora. Następne sceny szły płasko jak po maśle.

Kiedy mieli odgrywać scenę walki Asgardczyków z Jotunami, Kenneth zarządził przerwę. Postanowił wszystkim pokazać prace ich nowego scenografa. Wpierw pokazał im zamek od zewnątrz. Wielki masywny, wykonany ze szczerego złota, wyglądem przypominający trochę organy.

Dziedziniec był ogromny. Do pałacu prowadziły schody, a było ich równo sto. Podłoga była wykładana jasną wygładzoną skałą. Gdzie nie gdzie widać było jakieś wzory. Runy lub po prostu rysunki.

Obrazy przedstawiające królewskie ogrody, były chyba najpiękniejsze ze wszystkich. Kwiaty wyglądały jak prawdziwe, jakby były żywe. Za krzewami było widać altankę. Ozdobiona była płaskorzeźbami przedstawiające pnące się rośliny. Drewno było pomalowane w białe i srebrne barwy. Dawała widok na wspaniałe jezioro o kryształowej tafli. Przy brzegu pływały łabędzie i inne ptaki.

- Chłopak się postarał. - skometował Anthony Hopkins, pierwsze pięć szkiców.

Następne przedstawiały zamek, ale od wewnątrz. Korytarze były złote i pokręcone. Były tam duże okna, przez które wpadał o światło słoneczne, a nocą oświetlały je pochodnie o różnobarwnych płomykach. Łatwo było się w nich zgubić. Autor rysunków narysował nawet mapę pierwszego piętra. Wszystko to było zadziwiające.

Sala tronowa nawet na rysunku wydawała się być ogromną. Zdobione ściany przedstawiały różne sceny, zwycięstw, dwóch wcześniejszych władców oraz jedną konkretną walkę Thora z Lokim. Patrzenie dokładnie na tę płaskorzeźbę, wprawiało wszystkich w jeszcze większą ciekawość. Na przeciwko wielkich pozłacanych zdobionych - jak wszystko - drzwi, znajdował się wielki złoty tron, na którym na codzień zasiadał władca.

Jadalnia również była wielka. Podłużny, złoty stół, zlewający się niemal z pozłacaną podłoga, mógł prawdopodobnie pomieścić kilkaset osób. Władca zapewne zasiadał na samym szczycie. Po jego prawicy siedziała żona - Frigga, a po lewej stronie jego synowie - Thor i Loki. Pozostali to najprawdopodobniej byli wojownicy.

Najpewniej ulubionym miejscem żołnierzy asgardzkich była zbrojownia. Zwykle bywało to małe pomieszczenie z bronią. Tu jednak jest inaczej. Znajduje się tu także sala treningowa. Tak jak sala tronowa, była duża, ale nieprzesadnie. Była nieco mniejsza. Ściany były złote, okna wielkie. Pomieszczenie miało dobre oświetlenie.

Na kartce przedstawiające lochy, głównie przeważały ciemne kolory. W miejscach cel tylko pojawiały się białe barwy. Korytarze były czarne i oświetlone jedynie przez pochodnie. Cele natomiast miały ściany w odcieniu alabastrowym i w każdej znajdowało się łóżko, stolik i krzesła, w zależności od ilości więźniów w pomieszczeniu.

Następny obrazek przedstawiał bibliotekę. Było to kolejne duże pomieszczenie. Ono jednak znacznie się różniło od pozostałych. Nie było tu złota, jedynie obramowanych okien. Podłoga, stół, krzesła, regały, drabina, to wszystko było zrobione ze zdobionego drewna. Wspomniane regały ciągnęły sieć przez wiele metrów. Znajdowały się tam księgi na najróżniejsze tematy np. Magia, romanse, przygody i historia. Wszystko tam było.

Następne cztery kartki obrazowały cztery komnaty, a mianowicie pokoje rodziny królewskiej. Pierwszy był to pewnie pokój Lokiego. Zielone ściany, łóżko z czarną pościelą i patynowymi poduszkami, meble białe gdzie nie gdzie ze złotymi zdobieniami. Podłoga z ciemnego drewna, a między regałami niegasnący zielony płomień. Regały jak zwykle były zawalone zakurzonymi księgami, różnej wielkości i kolorów okładek. Następna komata należała do Thora. Czerwone ściany. Łoże z niebieską pościelą oraz białymi poduszkami. Meble były białe ze złotymi zdobieniami. Podłoga była z jasnego drewna. (Beznadziejne dobrane kolory nawet amatora projektanta czy dekoratora wnętrz, przyprawiłoby to o siwe włosy. Dobrze, że do siwych włosów jeszcze mi daleko😂). Frigga miała bardziej wyrafinowany gust. Ściany były błękitne. Pościel również oraz poduszki, a rama łoża srebrna. Meble były białe ze srebrnymi zdobieniami. Podłoga była z jasnego drewna. Regały podobnie jak u najmłodszego syna, były zawalone rozmaitymi książkami. Wszystko było w idealnym kontraście. Ostatni pokój należał do Odyna. Do samego władcy Asgardu. Ściany, podłoga i rama łóżka były złote. Meble natomiast były wykonane z ciemnego drewna tak jak podłoga. Pościel była biała.

Ostatni rysunek wnetrza zamku przedstawiał skarbiec. Było to pomieszczenie, trochę mniejsze niż pozostałe. Przypominał ciemny korytarz. Jedynym źródłem światła były artefakty. Znajdowała tam między innymi Tiara Królowej Alfheimu, Szkatuła Wiecznej Zimy, Korona Surtura i oczywiście Tesseract. Własność Jotunów znajdowała się na samym widoku. Za nią znajdowała się ścianą, za którą najprawdopodobniej coś ukrywała.

Następne trzy kartki przedstawiały miasto. Domy wyglądały identycznie. Kwiaty wywieszone na balkonach, ściany z ciemnego drewna i zdobione najróżniejszymi wzorami drzwi. Na ulicy biegały dzieci. Droga była piaszczysta, ale mimo to zdawała się czystsza niż zakurzona podłoga. Chłopcy i dziewczynki radośnie biegały i się śmiały, oraz rodzice i inni poddani pracowali na Targu, sprzedając wino, biżuterię, zwierzęta, zboże, mięso, książki i inne. W niewielkim centrum znajdowała się fontanna i obrośniety roślinami posąg. Z pewnością przedstawiał on mężczyznę, gdyż kobietom nie przysługiwało nosić peleryny. Jedno dziecko z wesołą buzią, pokazywało na niego palcem. Jego matka również wpatrywała się w kamienną postać z uśmiechem.

Dalej widać było kopułę. Lśniła złotem jak cały Asgard. W lewym dolnym rogu widniał napis: Bifrost - Tęczowy Most. Przejścia prowadzącego do niego strzegł strażnik w złotej zbroi i mieczem. Nazywał się Heimdall. Obok Bifrostu widniała złota brama. Na południu, wschodzie i zachodzie królestwa także, że złota. Wszystkie cztery mają funkcję chronić przed zagrożeniem z zewnątrz. Północna brama posiada czerwony kryształ, będący symbolem Muspellheimu - królestwa Surtura. Południowa, posiadajaca błękitny kamień, broni Asgard przed Nilfheimem i Jotunheimem, którego władcą jest Laufey - biologiczny ojciec Lokiego. Na wschodzie zielony kryształ jest bariera przed wrogami z Vanaheimu i Alfheimu. Natomiast zachodnia ochrania wsztstkich przed Helheimem i Nidavelirem.

Ostatnim rysunkiem był las. Piękny w swej mrocznej naturze, lecz sprawiający wrażenie umierającego. Czarne pnie i ciemno zielone liście, a między pniami świecące ślepia ukrytych w nim besti.

Tak wygląda Asgard, królestwo haniebnie skąpane w złocie.

984 SŁÓW

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro