Za dużo
Za dużo...
Miałam się nie przywiązywać.
Bo każdy rani.
Świadomie czy też nie.
Chociaż nie.
To ja sobie robię krzywdę.
Zbyt wielkimi wyobrażeniami,
Ale jednak.
Słowa i czyny coś znaczą,
A przynajmniej tak myślałam.
Lecz Ty chyba o tym nie wiedziałeś.
Cóż.
Nieznajomość prawa szkodzi,
Lecz nie zawsze temu kto je złamał.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro