Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Być kimś lepszym.

Chciałem udawać kogoś lepszego
Pokazać światu siłę, której nie ma nikt inny.
Zdradziły mnie jednak rozpaczliwe noce
Te potoki łez, wylewane
Przy świetle księżyca.
Wartkie strumienie, nie do zatrzymania
Nawet przez największych bohaterów.

Nie mogłem wyznawać prawd ludzkości
Prawić jej morałów, uczyć życia
Bo nie miałem tej nadludzkości,
Miałem człowieka w człowieku.

Nie mogłem wyjść przed szereg
Wykazać się czymś dalszym niż sięga rozum
Bo siedziało za dużo koszmarów
w ciemnych zakątkach mojego pokoju.
Te zmary nocne
Wywoływały strach człowieczy
Nie przypisany bohaterom.

Nie mogłem być kimś lepszym-
Bo nie rozumiałem, że to nie siła jest siłą.
Nie pojmowałem, że ludzkość
W dzisiejszych czasach
Jest największym atrybutem.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro