Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Mosiężne, puste ciała.

Zapłaczmy nad tym ciałem
Co jedną nogą w grobie już trwa
Nad tym krwawiącym posągiem
Co twarzy już nie zmienia.

Spójrzmy, jak rdza okrywa jego ciało
Bo patrzeć przecież można, to naturalne
Jesteśmy ludźmi, więc chcemy widzieć
Jak śmierć pogrywa z drugim człowiekiem.

Wywierćmy spojrzeniem dziury
Niech ta korozja przedostanie się do środka
Niech umrze szybciej, łakniemy
Kolejnego trupa gnijącego w ziemi.

Składajmy kondolencje
Rodzinie, bliskim
W końcu to oznaka społeczeństwa
Wypada nam udawać współczucie.

Współczucie, właśnie
Czemu nie pomagamy, gdy człowiek jeszcze żywy?
Czemu stoimy nad nim
I przygotowujemy już tablicę do nagrobka?

Pamiętajcie, łakniemy
Pyłu mosiędza rdzennego
Na tym ciele i na naszych duszach
Bo wtedy czujemy się żywi.

To obrzydliwe.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro