Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

*Kwiat ósmy*

-A to co?- Pytam Ukochanej wskazując palcem na duże białe kwiaty rosnące pod naszą wierzą strażniczą, wychyla się przez barierkę delikatnie.- To chryzantemy, tak zwane kwiaty śmierci w Europie, tutaj akurat mają inne znaczenie ale nie pamiętam już jakie.- Tłumaczy stając normalnie i tym razem opierając się plecami o barierkę, kiwam głową delikatnie.- Kocham cię.- Szepcze wywołując u starszej szeroki uśmiech.- Ja ci..- Nie kończy a jej cudowny uśmiech znika z pięknej twarzy przez którą przeleciał nabój z pistoletu wrogich nam ludzi. stoję w jednym miejscu w szoku widząc jak bezwładne ciało mojej miłości wypada przez barierkę lądując prosto na kwiatach śmierci.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro