Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Aurel Pavlenco (the: Wampir Szukający Reinkarnacji Swojej Ukochanej)

Od ostatniej soboty, czyli już drugą noc, Aurel nie spał za dobrze. Nie wiedział za bardzo, skąd się wzięło w nim to dziwne uczucie niepokoju.

Siedział w swojej kuchni, przygotowując spaghetti i wyglądając przez okno. Wytężył swój wzrok i zaczął przyglądać się nastolatce, która otwierała drzwi do dotychczas opuszczonego domu.

— Hmm, może to przez nią? — ledwie to szepnął, dotarł do niego zapach spalenizny. — Cziert*!

Już po posiłku, z braku lepszych zajęć, Aurel zebrał kartki ze swoimi rysunkami do jednej teczki i wyszedł, by przekazać je do liceum. Zawiązał z dyrekcją placówki jakiś czas temu współpracę odnośnie projektu artystycznego, a uczniowie poznawali znaczenie sztuki dzięki jego pracom wiszącym na korytarzach i w salach.

Oczywiście przed wyjściem posmarował się kremem przeciw opaleniźnie. Nałożył go, według losowych przechodniów, troszkę za dużo. Był niezwykle blady i wiele randomowych ludzi mówiło mu, że powinien się opalić.

Przechodził obok nieruchomości, do której weszła blondwłosa nastolatka, kiedy na jego głowę spadła poduszka, zrzucając jego kapelusz.

Pavlenco syknął, schylając się po nakrycie głowy, czując delikatne przypalenie na karku. Kiedy już znowu był chroniony przed promieniami, drzwi gwałtownie się otworzyły i stanęła w nich zielonooka dziewczyna, z podobnym do niej chłopakiem za plecami.

— Strasznie pana przepraszamy. Walka na poduszki przeniosła się poza mój pokój.

Aurel, słysząc to, zaśmiał się, a cała złość z niego uleciała.

— Nic wielkiego się nie stało. W ramach przeprosin przyjmę sok truskawkowy. Mieszkam tam, na końcu.

Wtedy Emmie zaświeciły się delikatnie oczy.

— Więc jest Pan wampirem?

Pytanie, delikatnie mówiąc, zmiotło mężczyznę z powierzchni.

— Przepraszam pana za Emmę, jak zwykle naczytała się za dużo tych słabych romansideł.

— Nie jestem aż tak stary. I jak następnym razem się zobaczymy, to wystarczy Aurel.


*Черт - rosyjskie "cholera jasna"

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro