46.
William-*podchodzi do Oliwii* Dzień dobry
Oliwia-Cześć!
William-Ekhem. Pójdziesz ze mną po pracy układać raporty okej?
Oliwia-oki!
Chwile przed spotkaniem
Ronald-I co? Zaproziłeś ją na randke?
William-tak jakby.
Grell-co jej powiedziałeś?
William-"Pójdziesz ze mną po pracy układac raporty okej?"
Grell i Ronald-...
Grell-nie nadajesz sie do tego.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro