32.
Alois-Hej Ciel! Popiszesz mi tooo?
Ciel-a co to?
Alois-...papier o...adopcje...stostu truskawkowych ciast!
Ciel-ok. Gdzie podpisać?*wyjmuje pióro*
Sebastian-*wyrywa papier*Paniczu! To nie prawda! Tu jest...papier na to że oddajesz dusze Claudowi.
Ciel-*gasp*
Alois-Nie mialem pomyslu na gwiazdke! Jaki miałem dać mu wymarzony prezent?!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro