Laptop Lenovo, czyli jak to się wszystko zaczęło
Wszystko zaczęło się pewnego słonecznego poranka, kiedy hrabia Phantomhive znalazł na biurku w swoim gabinecie dziwny prezent... W ogromnej paczce z napisem "Od Grella" znajdowała się dziwna maszyna, której Ciel za nic w świecie nie mógł zrozumieć. Gdy otworzył klapę tajemniczego urządzenia, na ekranie wyświetlił mu się rażący w oczy napis "Laptop LENOVO".
Długo mu zajęło, aby zrozumieć jak działa owa maszyna, lecz po paru dniach (oczywiście w sekrecie przed Sebastianem) nauczył się z niej korzystać.
Na początku tylko nawalał w Pasjansa, potem stopniowo zaczął odkrywać coraz to dziwniejsze programy (jak naprzykład Paint, czy notatnik). Domyślacie się pewnie, jak wielkie było jego zdziwienie, gdy nagle na ekranie wyskoczyło mu powiadomienie:
Dodano użytkownika Ciel Phantomhive do grupy Shinigami Haken Kyoukai.
Alan: Wtf?
Ronald: KTO TO JEST
Eric: jprdl ;_;
William: Kto go tu dodał?!
Grell: O hejcia bachor!~
Ciel: Co to jest?
Grell: Czat grupowy żniwiarzy ^^
Ciel: A co ja tu robię...?
Eric: WŁAŚNIE CO ON TU ROBI
Grell: Ja go dodałem :D
Ronald: Po chuj?
William: Sutcliff...
Grell: No co? Będzie śmiesznie XDD
Undertaker: Oo, hrabia~
Ciel: Em, cześć?
Alan: dobra, niech go ktoś wywali
Ciel: Popieram.
Grell: Nie wywalajcie bachora :c
Ciel: Nie nazywaj mnie tak
Grell: czemu??
Ciel: Nie masz prawa!
Grell: Napewno?
Grell ustawił pseudonim użytkownika Ciel jako Bachor
Bachor: KURWA
Ronald: Hahah
William: GRELL, NIE BAW SIĘ
Eric: ale z cb śmieszek, Grell
Bachor: Zabije Cię
Undertaker: Niech się hrabia tak nie denerwuje~
Grell: Co, nie podoba Ci się?
Bachor: ...
Grell ustawił pseudonim użytkownika Ciel jako Nieznośny Bachor który zgarnia największe ciacha :c
Ronald: XDDD
Alan: A własnie bachor, gdzie Twój piesek?
Dodano użytkownika Sebastian Michaelis.
William: KURWA MAĆ
Ronald: O nie hahahah
Eric: nie no jeszcze jego tu brakowało
Eric: tak btw to kto im dał komputery
Grell: No ja ^^
Sebastian: Co to ma być?
Nieznośny Bachor który zgarnia największe ciacha :c: SEBASTIAN
Grell: Sebuuuś <3
Sebastian: Co wy zrobiliście paniczowi? ._.
Ronald: Już my się nim zajmiemy (͡° ͜ʖ ͡°)
Nieznośny Bachor który zgarnia największe ciacha :c: A KTO CI DAŁ KOMPUTER
Sebastian: O to samo mógłbym zapytać.
Grell: Spokoooojnie, nie tylko Wy dostaliście ode mnie paczkę ^^
Nieznośny Bachor który zgarnia największe ciacha :c: Że co?!
Sebastian: No świetnie...
William: Sutcliff, chyba sobie porozmawiamy w gabinecie.
Grell: Ale Wiiiiill :c
Undertaker: Hihi, ale będzie śmiesznie~
______________________________________
No, to taki krótki pierwszy rozdział XDDD Wybaczcie za wszelkie wulgaryzmy, no ale nie dało się :D Jeśli podoba Wam się takie coś, to dajcie znać w komentarzach lub zostawcie gwiazdkę. To ja lecę, na razie mordki!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro