nie wiem .
Sebastian: a sid naeb3lm
Ciel: Sebastian?????
Sebastian: no co
Ciel: GDZIE TY JESTEŚ
Sebastian: na impreesssdsce
Ciel: co
Sebastian: alenbyla inba uhhuuhuuu
Ciel: Jesteś pijany?
Sebastian: nei
Claude: Nie no co ty, trzeźwiutki jak szczupaczek
Alois: Klod ty kurwo, znowu go najebałeś
Ciel: Co wy piliście?
Sebastian: piccolo
Claude: somersby
Sebastian: 0,01% !!!!!!!!!!
Claude: jeszcze jak
Ciel: Kurwa mać Sebastian, wracaj do domu
Sebastian: ale ja ni jetm pijany
Claude: chcę tylko przypomnieć, że przed chwilą zdjąłeś spodnie i zacząłeś wymachiwać chujem krzycząc, że masz kosę żniwiarza
Alois: co XDDDDDDDD
Ciel: CO
Sebastian: ne prwada
Grell: *_____*
Sebastian: za to ty wygrmzodzciles zakonnics
Claude: Nie, ty to zrobiłeś
Sebastian: co
Alois: Będzie kolejny Bożydar????
Ciel: Czy ktoś mi może przetłumaczyć
Sebastian: a to ni był ksiądzz?
Claude: a może....
Claude: chuj wie
Sebastian: Pafirsk
Sebastian: Panicr
Sebastian: Panycidu
Sebastian: Panicsu
Sebastian: Paniczu
Ciel: NO CO
Sebastian: kvchrm cje
Ciel: Przysięgam, że jak nie wrócisz do posiadłości w ciągu pięciu minut to tak ci przypierdolę że jutro nie będziesz pamiętał swojego imienia.
Alois: Cielak spokojnie
Alois: Młodzi są, muszą sie wyszaleć :--DDD
Claude: właśnie
Alois: ty nie właśnie tylko zapierdalaj do domu
Claude: bo
Alois: bo ja tak każę?
Claude: No i co, i tak cie zabije
Alois: SŁUCHAM???
Claude: nie nic
Sebastian: ald bym se kebbsa oebał
_____________________
sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeemaneczko ziomeczky
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro