9. Myśli samobójcze Cieloka
Ten oto cudowny rozdział powstał dzięki równie cudownej osóbce: majusmajus!
Wielkie dzięki za pomysł!
Psst... Pomysły można podsyłać pod każdym rozdziałem~
***
Cielaczek: ...
Cielaczek: Idę się zabić...
Claude: Co, Elizabeth znówu w "ciąży"?
Ainamka: Nie żartuj tak nawet... ;-;
Ainamka: It's still hurts ;_;
Cielaczek: Naszęście nie, pojebie.
Cielaczek: Wydarzyło się coś o wiele gorszego...
Sebuś: Niech Panicz nie przesadza...
Cielaczek: NIE PRZESADZAM TY GŁUPI DEMONIE!
Aloes: A co się tak właświe stało?
Sebuś: Earl Grey się skończył.
Cielaczek: T_T
Aloes: Czyli czekaj...
Aloes: CZY TY CHORY ZJEBIE STWIERDZIŁEŚ, ŻE DZIECKO Z LIZZY JEST LEPSZE NIŻ CHWILOWY BRAK HERBATY?!
Ainamka: Nie wyzywaj go!!
Ainamka: Ja cię w stu procentach rozumiem, Cielaczeku!
Aloes: ...?
Aloes: Co¿
Cielaczek: Dziękuję
Ainamka: Jakby mi się herbata skończyła, to nie wiem co bym zrobiła...
Cielaczek: W końcu ktoś taki jak ja ;")
Aloes: Straciłem do ciebie resztki szacunku Mari...
Ainamka: Ciiii... I tak wiem, że mnie kochasz całym serduszkiem ;>
Aloes: ...
Grelluś: Nie zaprzeczył!!!!!1!!1!11 *little fangirl*
Ainamka: -,-
Ainamka: Wracając...
Ainamka: Widzisz, nie jestem wcale tak okropna, jak myślałeś
Cielaczek: Może...
Ainamka: Jestem po prostu lepsiejsza niż te wszystkie raki, które tutaj są (tak, Ty, który czytasz to wszystko też. Tak, tak o Ciebie mi chodzi) razem wzięte ;>
Cielaczek: Nie przesadzaj... Aż tak to nie...
Aloes: O kogo ci chodzi? .-. "Ty który czytasz wszystko"?
Ainamka: Nie ważne ;) Ta osoba wie, że o nią chodzi 😏 Prawda?
Sebuś: Ekem... Jeśli jesteś tak "zajebista" i tak dobrze dogadujesz się z Paniczem to może sama zaczniesz mu usługiwać :>
Sebuś: Ja chcę zrobię sobie wakacje na jakiś czas, a Tobie przekaże Panicza
Ainamka: Coooo?!?
Ainamka: IDŹ Z TYM ROZWYDRZONYM BOCHOREM ODE MNIE! TY DIABLE WCIELONY, SYNU PIEKIEŁ!!!!1!1!
Grelluś: Zjebałaś z tymi określeniami, wiesz, Słonko?
Ainamka: Racja .-.
Ainamka: Fuck
Cielaczek: -,-
Cielaczek: I szansa na przyjaźń poszła się jebać...
Claude: Jak ty z Sebastianem?
Cielaczek: Zamknij.morde.
Ainamka: Uuuuu... Prosiaczku, szacun~
Claude: O, zauważyła mnie w końcu... -,-
Ainamka: Już ci tłumaczyłam Głupcioszku-Claudoszku
Ainamka: To nie tak, iż cię nie zauważam... Ja cię zgrabnie ignoruje :>
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro