6. Pyku pyku
Ainamka: Aloeskuuuuu
Aloes: Czego?
Ainamka: Mam coś dla ciebieeeee
Aloes: Co takiego?
Ainamka: Superdupermedżigfajnokicałkowąrymowankę
Aloes: Dawaj
Cielaczek: Spacja nie boli -.-
Ainamka: Wrabianie ciebie w dzieci też;3
Aloes: To dajesz tą rymowankę?
Aniamka: No jużżżżż
Ainamka: Coś tam, coś tam
Ainamka: Pyku, pyku
Aniamka: Jestem z tobą w ciąży
Ainamka: Kochany Aloesiku
Aloes: CO KURWA?!
Cielaczek: HAHAHAHAHA!!! XD
Aloes: NIBY JAK?
Aloes: KIEDY?! CO?! GDZIE?!
Ainamka: Pamiętasz jak kiedyś się w dwójkę bateriami alkalicznymi naćpaliśmy?
Aloes: Nom
Ainamka: To najprawdopodobniej wtedy ;3
Aloes: O mój boże... Spierdoliłem sobie całe życie...
Cielaczek: Karma wraca, BITCHES!!!!!!!!1!1!!1!!!!1!1!
Aloes: Dlaczemu ja to zrobiłem?!
Ainamka: Mnie bardziej zastanawia, jak ja byłam do tego zdolna...
Ainamka: To wszystko przez te baterie -.-
Ainamka: A wgl to tu się niezłe dramaty odbywajo
Ainamka: Miłość
Ainamka: Nienawiść
Ainamka: Zdrada
Ainamka: I inne rzeczowniki z intra Ukrytej Prawdy
Ainamka: My z tego kuffa serial możemy zrobić!!!
Ainamka: I zarabiać milionyyy!!!!!!!!!!
Aloes: Co się cieszysz z naszego nieszczęścia?
Aniamka: Oj tammm.... I tak tego bachora na kebab przerobię ;33333
Aloes: I tak mam zamiar się zabić... ;-;
Aloes: Przez te twoje baterie i twoją dupodajność zjebałem sobie całe życie...
Ainamka: HAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHHAHHAHAHHAHA!!!!!!!!1!1!1!!1!1!1!1
Ainamka: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Ainamka: DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Aloes: Co ci, kurwa?!
Ainamka: TO WSZYSTKO BYŁ ŻARTTTTTTTTTTTTTTTTTTTT!!!!!
Aniamka: Nigdy bym się z tobą nie przeruchała
Ainamka: W KOŃCU JESTE WIECZNĄ DZIEWICĄ!!!
Aloes: COOOOOOOO?!?!!
Aloes: CO DO KURWY NĘDZY?!
Ainamka: GÓÓÓÓÓÓWNOOOOOOOOOOOOOOO!!!!1!1!1!!1!!!!1!!11!111!1!!1!!1!1!!!1
Aloes: ZAJEBIE
Aloes: ZAMORDUJĘ
Aloes: ZABIJĘ
Aloes: MOIMI
Aloes: WŁASNYMI
Aloes: RĘKAMI!!!!!
Ainamka: No ale dlaczemu się tak denerwujesz?????
Ainamka: Przecie ja nic nie zrobiłam złegooooooooooo
Aloes: NIE PISZ NAWET DO MNIE!!!!
Aloes: NIE CHCĘ CIĘ TU WIDZIEĆ PRZEZ NAJBLIŻSZY TYDZIEŃ!!!!
Ainamka: Dlaczemu? ;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;
Aloes: IDŹ STĄD!!!!!!!!!!!!!!!
Aloes: JUŻ!!!
Aloes: KSZY KSZYYYYYY!!!
Aloes: WON!!!!
Aloes: WYPIERDALAJ!!
Ainamka: No już...
Ainamka: Nie krzycz...
Aloes: I NIE WRACAJ!!!!!!!!!
Cielaczek: Wiesz co, Alois
Aloes: Co?
Cielaczek: Rozumiem twój ból...
Cielaczek: I współczuję
Aloes: Dzięki...
Aloes: ;-;
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro