Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

00

Podobno Słońce było pierwsze, acz jego powstanie jest owiane tajemnicą. Mówią nam, że Bogowie zesłali ogień nad nasz świat aby obdarować nas wiecznym ciepłem, otulić podczas zimnych dni. A przede wszystkim pozwolić nam wyjść na stałe z jaskiń w których się ukrywaliśmy przez bardzo długi czas. Tak podobno zaczęli istnieć ludzie. Wypełzli z jaskiń, przyciągnięci ciepłem i życiem, i roślinami, których nigdy wcześniej nie widzieli.

Mijały tysiące lat. Słońce zaczynało blaknąć, coraz mniej jego ciepłych promieni trafiało na ziemię, powodując na jej czubkach wieczną zmarzlinę, której nie dało się już odwrócić. Ludzie zaczęli umierać, wraz z wieloma zwierzętami i roślinami. Wszystko miało zatoczyć krąg, ale nie dlatego, że Bogowie tego chcieli. Pewien człowiek zapragnął zaczerpnąć zakazanego owocu. Nie pokusił go żaden Bóg, czy Diabeł. On sam zechciał tego. Nie posłuchał ostrzeżeń mędrców, bowiem zadrwił z nich, ludzi wierzących w legendy o Drzewie Matki utrzymującym życie na ziemi oraz pradawne słońce. W taki sposób odchodzić zaczęło z ziemi życie zbudowane tu od tysięcy lat.

Wszystko za sprawą jednego, głupiego człowieka.

Wpierw umierać zaczęły duże konie, ich wielkość była niewyobrażalna, sięgały kilku metrów wzwyż. Ogromne, pięknie widoki były z nich głów, niektóre wysunięte do kolejnych kilku metrów w górę przez szyję.To wszystko zaczęło umierać. Piękne owoce rosnące na drzewach zaczęły spadać, ale w ich wnętrzu nie było nic. Puste skorupy.

Głupota ludzka nie zna swych granic.

Był ratunek z tej decyzji. Zawsze był jakiś ratunek. Szczypta nadziei. Niewinna dusza wesołej i towarzyskiej dziewczynki. To była cena, którą ludzkość musiała zapłacić jeśli chcieli przeżyć. Jedno dziecko za miliony ludzi na ziemi i tych nienarodzonych? Niewinny układ, jedno życie za miliony. Tylko czyje życie? Córki kowala? Siostry barmana? Córki gosposi? Siostry kucharki? Czyje konkretnie życie miało zostać poświęcone za głupotę innego człowieka, czyja rodzina miała stracić dziewczę?

Choć wszyscy krzyczeli wtedy głośno o poświęceniu, nikt nie potrafił poświęcić swoich córek ani sióstr, choć wszyscy mówili, że to dla dobra wszystkich i ogółu, nikt nigdy nie przyszedł pod Drzewo Matkę, ze swą dzieweczką aby podarować ją Słońcu.

W taki sposób życie zaczęło umierać na Ziemi. 

ZACHĘCAM DO KOMENTOWANIA ILE CHCECIE, NAWET KAŻDEJ LINIJKI

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro