autokar
START
A więc tak siedzę w tym ałtobusię jadę każdy jedzię na swuj obuz .ja na rekreacyjny inni na asg czy inne lgbt
0.15
Wsiadają waj gościę ,wyrzszy drugi nirzszy
0.30
Zaczynam rysować i zakładam okulary
1.30
Kończę rysoeać i dosiada się inny typ w dresach trochę INNY ale człowiek
1.47
Zaczynam się nudzić
1.48
Piszę kolejny rozdzdział
2.00
Jej jurz za 2 godziny poznan ludzi z mojej koloni
2.15
Słucham muzyki
3.00
Zbawienię postuj i kedzenię
3.15
Albo nie bo się nie wyrobili
3.40
Głud
4.30
Jurz mi się nie chce 😏😏
KONIEC
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro