Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

I co dalej będzie?

Po wędrówce Wysoka gwiazda
postanowił że jestem gotowa by zostać wojowniczką.
-niech wszystkie koty zdolne łowić ,zwieżynę zbiorą się pod wysokim głazem- usłyszałam to i skierowałam się pod głaz - jesteśmy tu aby mianować jedną wojowniczkę- odrzekł wysoka gwiazda z dumą w głosie - ja wysoka gwiazda , przywódca klanu wiatru, wzywam moich dzielnych przodków żeby z góry spojrzeli na tą uczennicę, uczyła się pilnie by poznać wasz szlachetny kodeks, polecam ją jako wojowniczkę, lodowa łapo od dzisiaj będziesz znana jako lodowa bryza!
- lodowa bryza! lodowa bryza!- krzyczeli wszyscy a ogień był zawiedziony że nie mam na imię lodowa skóra.

Poszłam wieczorem już do legowiska
Wojowników, nagle usłyszałam głos:
- hej! Panna idzie na wartę! Spanie nie idzie w grę!
- no dobrze! Idę stąd! Okej?! Nie musisz zawsze być nie miły błotnisty pazurze!- powiedziałam zdenerwowana, bo na mnie nakrzyczał, młodsza nie znaczy gorsza. Posłuchałam go jednak i poszłam przed obóz, zdenerwowanie szybko mi minęło, jednak coś zaszeleściło w krzakach. Po chwili wysunęłam pazury, ale jednak zobaczyłam szarą pręgę.
- hejo!- zamruczał do mnie, ja prawie zwymiotowałam bo śmierdział
- co tak śmierdzi?- mówiłam nie oddychając- jestem na Warcie!
- serio?! Jakie jest twoje wojownicze imię?!
- ciszej! Mam teraz na imię lodowa bryza
- bardzo mi się podoba - mruczał głośniej
- teraz idź sąd bo kogoś obudzisz! - syknęłam Cicho
- no dobrze! To pa! Do zobaczenia!
- oby nie! Żegnam!- syknęłam trochę głośniej, miałam pecha, obudził się błotnisty pazur:
- co tu się dzieje?!
- to nie tak!
-a jak!?
- a ty szara pręgo idź stąd ! Denerwujesz mnie już!
- no dobrze! - powiedział jak dwunożny chce małego potwora z drogi grzmotu
- później z tobą porozmawiam...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro