32.
UWAGA! Pamiętaj aby przed tym przeczytać rozdziały 5,6 i 18.
Idąc ulicą, Asia zdała sobie sprawę, że jej życie nie układa się, tak jak chciała. Będąc młodą damą, marzyła aby pewnego dnia przemawiać do pełnych pasji studentów, których byłaby profesorką na jednym z najlepszych uniwersytetów. Jednak skończyła jako nauczycielka w szkole średniej. Czuła się nie spełniona, ale żadna z uczelni nie chciała jej przyjąć. Jedyną rzeczą, z jakiej jest dumna jest jej syn, którego kocha nad życie. Przychodzi na każdy jego występ w przedszkolu.
W pewnym momencie uderzyła o coś i spadła słysząc uderzające o chodnik książki. Położyła dłoń na czymś niezwykle przyjemnym, a gdy otworzyła oczy, ujrzała drugą najpiękniejszą osobę w jej życiu. Zarumieniła się, mając ochotę na schowanie się za włosami. Niezwykle wyblakłe i stare oczy kobiety kucającej naprzeciw niej powodowały u niej nieznaną wcześniej żądze. Szybko zaczęła pomagać kobiecie w pozbieraniu jej książek. Zauważyła, że są to podręczniki do matematyki więc zafascynowana, postanowiła uciąć pogawędkę z jak się później dowiedziała nauczycielką matematyki. Jej pasją od zawsze były liczby co podzielała także starsza kobieta. Od słowa do słowa zapisały sobie nawzajem swoje numery telefonów w celu spotkania się na kawę i ponarzekania na uczniów. Pani Maria była bardzo sympatyczną kobietą, ubrana w elegancką garsonkę. Asi w pewnym momencie zrobiło się wstyd jej zwyczajnego ubioru. Po pożegnaniu z nową koleżanką postanowiła kupić sobie coś odpowiedniego na ich następne spotkanie. Ruszyła do swojego ulubionego sklepu, kupując czarno-białą sukienkę, białą opaskę oraz tego samego koloru podkolanówki. Wychodząc ze sklepu, koło niej pewna kobieta została przyszpilona do podłogi przez ochroniarza. Krzyczała coś o gąbce oraz wierzgała nogami. Asia postanowiła interweniować i spróbowała uspokoić panią. Okazało się, że jej działania były skuteczne i wraz z kobietą opuściły sklep. Dowiedziała się, że nazywa się Ewa oraz uczy fizyki. Uznała, że to świat ma cel z zapoznaniem jej z ludźmi po fachu, wiec wymieniły się numerami w celu spotkania na kawę. Po pożegnaniu się usłyszała jak Ewa, mówi coś jeszcze o jakiejś zielonej walizce, ale chciała już wracać do domu.
Leżąc już na kanapie i oglądając jeden z najnowszych odcinków "Nasz Nowy Dom" ze swoją ulubioną prowadzącą usłyszała dzwonek telefonu. Gdy podniosła urządzenie, zobaczyła że dzwoni do niej pani Maria. Po pół godzinnej rozmowie umówiły się na kawę i ciasto w jednym z ich ulubionych miejsc, czyli stacji benzynowej. Kiedy Asia miała odłożyć telefon usłyszała dźwięk SMS.
Eluwinaxo
Ty ja jutro coffee
Wbijaj na orlena o zachodzie sun xp
Joł xo
Ewcia
Była dość zmieszana wiadomością jaka dostała od swojej nowej koleżanki. Chciała się z nią spotkać, ale była już umówiona z Marią. Nie chciała żadnej z nich odrzucać wiec, spytała się je kulturalnie czy nie przeszkadza im że spotkają się we trzy, a im to pasowało. Z radością obejrzała jeszcze „Pamiętniki z Wakacji" i poszła spać.
Rankiem zjadła odżywcze śniadanie, ubrała się w nowe ubranie oraz pomalowała aby wyglądać jak najlepiej. Była bardzo zdenerwowana, że spotka się z obiema kobietami. W głowie miała wiele pytań, ale postanowiła się nie przejmować i dokończyła wszystkie szkolne sprawy. O zachodzie słońca stała już pod stacja benzynową czekając na koleżanki. Uśmiechnęła się, widząc Ewe wychodząca z zielonego Fiata. Przytuliły się i postanowiły jeszcze chwile poczekać na panią Marie. Gdy już miały wchodzić do stacji, usłyszały jakiś jazgot. Zza rogu wyłonił się zielony traktor prowadzony przez nikogo innego jak nie przez Marie. Kobiety zaczęły do niej machać, jednocześnie będąc zachwycone jej pojazdem. Razem ruszyły do wejścia, zajmując najlepsze miejsce oraz zamawiając kawę i słodkości. Rozmawiały i śmiały się ze starych dziejów oraz uczniów popijając kawę. Spędziły razem naprawdę dobrze czas, aż nie zaczął się temat o miłości. Życie każdej nich było pełne zawodów miłosnych. Od żołnierzy walczących w wojnach napoleońskich po chorych na hemofilie książąt. W pewnym momencie zaczęły łapać się na tym, że bardzo się sobie przyglądają. Asia i Maria były nieco zawstydzone, ale Ewa postanowiła przejąć inicjatywę. Zaprosiła swoje koleżanki na wspólne oglądanie „M jak Miłość" w jej skromnych włościach. Obie kobiety z chęcią przyjęły propozycje. Pani Maria jechała swoim traktorem zaraz za Ewa i Asią. Gdy były już na miejscu pod starą kamienicą pochwaliły jej wygląd i weszły za nauczycielka fizyki. Samo mieszkanie wyglądało dosyć spektakularnie. Wszędzie walały się przybory naukowe i różnorodne gadżety, ale jedna rzecz przykuwała szczególną uwagę. Z szeroko otwartych drzwi do sypialni ujrzały wielkie łóżko w kształcie serca. Usłyszały trzask zamykanych drzwi, po czym zauważyły Ewe idącą w ich stronę mającą maślane oczy. Zaprosiła nauczycielki na łóżko i włączyła telewizor.
Podczas oglądania zachwycały się ich wspólnym crushem Markiem. W pewnym momencie dłoń Ewy zawędrowała na kolano Asi sunąc coraz wyżej. Najmłodsza z towarzystwa pomimo cichego sprzeciwu w podświadomości oddała się przyjemności. Dłoń znajdowała się już na krawędzi majtek gdy zaistniałą sytuację zauważyła pani Maria. Z początku poczuła ukucie zazdrości ale po chwili postanowiła dołączyć. Przysunęła się bliżej Ewy i zaczęła robić dokładnie to samo co ona. Gdy tylko przyśpieszała swoje ruchy, Maria robiła dokładnie to samo. Rudowłosa Asia nie ukrywała swojego zadowolenia na co dowodem były wszystkie dźwięki jakie wydawała. Gdy obie kobiety miały już dojść, pocałowały się gwałtownie w usta. Pocałunek był długi i namiętny, a podczas niego Maria wpiła się w szyje Ewy. Nastrój w pokoju szybko się zmienił a temperatura wzrosła. Kobiety zaczęły niekontrolowanie się nawzajem rozbierać i całować zaczynając oczywiście od podkolanówek Asi. Starsza matematyczka w samej bieliźnie złapała zębami za krawędź majtek Ewy, jednocześnie opuszczając je coraz niższej, żeby wreszcie całkowicie je zdjąć. Jednak gdy zbliżyła swoją dłoń do jej otworu, ta zaprotestowała i szybko wyjęła z szafki nocnej wibrator w kolorze fuksji. Podała go teraz już kochance, a ta z przyjemnością kontynuowała swoje czyny. Rudowłosa nie pozostała sama i szybko dobrała się do Marii. Włożyła dłoń w jej bujną siwą czuprynę i złączyła ich usta. Ich namiętne pocałunki przerywały jęki całej trójki. Gdy Ewa doszła, odzyskała swoją własność i zajęła się Asią, ale w trochę inny sposób niż ten jakiego ona doświadczyła. Zdominowała kobietę i przewróciła ją na brzuch, żeby wibrator mógł wejść. Szybko zanim zaczęła, rozciągnęła matematyczkę i nałożyła lubrykant. Weszła gładko z dźwiękami przypominającymi jęki, gdy nagle. Asia zaczęła dyktować coraz to trudniejsze działania matematyczne, a im bliżej była tym trudniejsze były do wykonania. Maria słysząc to wszystko, uznała ją za niezwykle seksowną i zaczęła całować całe jej ciało. W pewnym momencie do pokoju wpadła gromadka ludzi w czarnych prześcieradłach, trzymając w dłoniach pochodnie. Ubrali kobiety, postawili na nogi i przywiązali do słupów. Gdy zaczęły krzyczeć, zatkali im usta zgniłymi jabłkami. Wszyscy wyszli z kamienicy, ruszając w nieznanym im kierunku. Jeden z czarnych prześcieradeł kazał innym założyć nauczycielką opaski i weszli do jakiegoś budynku. Osobnicy przebrali się w czerwone prześcieradła i przybili kobiety do krzyża. Każdy z nich z krzykiem wyżalał, co dana kobieta mu zrobiła, aż ich lider nie wydał im rozkazu. Kazał im wejść po schodach na jakieś podwyższenie i wypuścić diabły. Po chwili z drzwi wyszło sześć ogromnych tygrysów. Ludzie z podwyższenia zaczęli rzucać w kobiety workami z krwią, a krzyk kobiet jeszcze bardziej rozdrażnił zwierzęta. Rzuciły się na swoje ofiary, rozdrapując je oraz w części pożerając. Kiedy lider stwierdził, że wystarczy kazał zabrać tygrysy i tak zrobiono. Kobiety odetchnęły z ulgą, ale nie na długo. Nagle przywódca przeciągnął jakąś dźwignie i z sufitu wysypała się sól, sprawiająca nauczycielką niewyobrażalny ból. Przez jakieś 5 minut widownia napawała się tym widokiem, aż z sufitu znów coś wyleciało. Była to benzyna, po której ludzie zaczęli rzucać w kobiety swoimi pochodniami. Wrzask cierpienia wypełniał budynek. Wszyscy osobnicy zaczęli znowu krzyczeć swoje wcześniejsze żale. Ich uwagi, źle postawione oceny, problemy, znienawidzenie przedmiotów, a nawet zniszczenie zdrowia psychicznego. Gdy kobiety były na skraju wytrzymałości, ugaszono je i przeniesiono na zewnątrz, gdzie było ciemno. Tam wrzucono je do głębokich dziur i zakopano żywcem.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro