Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

20.

Wielu z nas zapewne oglądało ten film.
U niektórych wywoływał śmiech i innych podniecenie.
Raczej wszyscy go wspominamy.
Kto mógłby pomyślę że też i ta dwójka uroczych młodzieńców wpadła na pomysł pokoju rozkoszy.
Razem tworzą Szystiana czyli Aarona Szatru do którego mówią po nazwisku i Kristiana Creya.
Idź pokój miał barwę różowa ponieważ chcieli być orginalniejsi od Greya.
Znajdowało się tam dosłownie wszystko od wibratorów po sławne krawaty.

Znali się od podstawówki, kiedyś mieszkali w tej samej miejscowości.
Teraz przeprowadzili się razem do stolicy gdzie wiodą bogate życie seksualne.
Nie sądzili że ich znajoma z gimnazjum będzie miała rację z ich orientacją.
Chcieli by ją przeprosić ale nie wiedzą gdzie jest, czy żyje i ich pamięta.
Wiedziała ona nawet kto jest uległym.
Była jak na swój wiek bardzo mądra w tych sprawach.

Aaron brał właśnie prysznic gdy do łazienki wszedł Kristian.
Wiedział co to może oznaczać.
Oboje pragnęli siebie, jednakże lepiej byłoby skorzystać ze specjalnego pomieszczenia.
Miesiąc miodowy nie może zostać niewykorzystany.
Tak byli właśnie po sekretnym ślubie ponieważ ich rodziny niestety nie popierały homoseksualizmu.

Krystian podniósł nagiego Szatru, a ten owinął wokół jego bioder swoje nogi.
Szybkim tempem szli do pokoju z coraz większym podnieceniem.
Mieli na dziś zaplanowaną zabawę.
Chcieli przypiąć Aarona to wiszącego stołu, jak zwykle przodem do mebla i nałożyć na oczy typowy fioletowy krawat.
Mieli ich dużo tak samo jak Grey.

Wchodząc do miłego miejsca zamknęli za sobą drzwi na klucz aby nie wszedł nikt im chociaż mieszkają razem.
Kristian zdjął koszulkę i przypiął Aarona.
Uśmiechali się do siebie jak głupi i gadali jakim to dobrym pomysłem było zainwestowanie w ten pokój.

Kristian bił Szatru biczem po dosłownie wszystkim prócz głowy.
Nie chciał aby ten dostał w śliczną rudą główkę.
Zaczął obmacywać go i masować po brzuchu, klatce piersiowej i pupie.
Następnie włożył jeden palec do jego otworu a potem drugi.
Po włożeniu trzeciego palca wszedł w niego z precyzją.
Aaron krzyknął na początku z bólu a potem jęczał z rozkoszy.
Czyli się tak dobrze.
Nikt nie mógł zabrać im ich miłości.

Gdy oboje doszły Kristian zabrał Szatru na wielkie czarne łóżko i dokończyli zabawę tym razem Crey robił dobrze Aaronowi ręką.
Oboje czuli się spełnieni więc postanowili aby było jeszcze lepiej zamówić swoją ulubioną ogromną pizzę.
Kristian poszedł jeszcze po piwo do najbliższego sklepu.

Po przyjściu Creya i dostawcy zaczęli jeść swoją kolację.
Zawsze będą razem i nic tego nie zmieni.
Nie byli jeszcze świadomi co wydarzy się za parędziesiąt lat.

Pięć lat później

Szli właśnie w stronę domu dziecka.
Planowali adoptować razem córeczkę.
Obydwoje były już gotowi na założenie rodziny.
Na celu mieli 2letnią Olivie.
A jakiś czas temu przeprowadzili się do ślicznego niebieskiego domku.
Kristian znalazł dobrze płatną prace, a Aaron będzie zajmował się domem i małą.

Kilka lat potem

W małym niebieskim domku była dziewczyna.
Była prześliczna i mądra.
Była adoptowana przez małżeństwo homoseksualistów...

================================
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka!!!
Z tej okazji dzień z młodego życia rodziców Olivii z rozdziału 1💚
Ja jako prezent proszę o gwiazdki i komy czy się podobało😉😏

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro