Przepraszam
Przepraszam, ale w weekend nie będzie rozdziału. Jadę nad morze na majówkę i nie zdążę go nawet przepisać do Worda. Na pocieszenie kilka beznadziejnych talksów z życia wziętych.
Ja i moja siostra kłócimy się, kto ma lepszego crush:
Ja: Ma piękne oczy...
Sis: Mój też. I czarne, miękkie włosy...
Ja: Mój jest wysokim, przystojnym brunetem...
Sis: Mój jest miły...
Ja: Mój jest miły, opiekuńczy, przystojny, przyjacielski...
Sis: Mój istnieje.
Ja:...
Ja: Wygrałaś.
2.
Sis:*ogląda jak jakaś dwujka gejów z YT się całuje*
Ja: BLEAH!!!
Też ja czytając ff: OMG OMG OMG SOLANGELOOOO!!! CUKRZYCAAAAAA
Wiem, że nieśmieszne. Mówi się trudno. Do poczytania!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro