Kiedy Juliusz Cezar został zamordowany w marcu 44 p.n.e., przebywająca wówczas w Rzymie Kleopatra była w ciąży z ich drugim dzieckiem 🤰🏻 - a przynajmniej tak wynika z interpretacji listu Cycerona, który wspominał, że żona Kasjusza o imieniu Tertia poroniła, po czym dodał: "Mam nadzieję, że to prawda o królowej [Kleopatrze] i tym jej Cezarze [dziecku Cezara]". Niektórzy badacze interpretują zdanie w ten sposób, że krążyła wieść o poronieniu lub urodzeniu martwego dziecka przez Kleopatrę, i Cyceron wyrażał nadzieję, że jest ona prawdziwa - ponieważ Cezarion dawno już był na świecie 🧒🏻, musiałoby chodzić tutaj o inne dziecko.

Zdaniem jej biografki, Stacy Schiff, Rzymianie byli zaniepokojeni tym faktem bardziej niż pierworodnym synem królowej, Cezarionem, o którym twierdziła, że jest dzieckiem rzymskiego wodza.

Książę Egiptu nie został spłodzony w Rzymie, więc jego mieszkańcy łatwo byli w stanie podważyć ojcostwo Cezara, a sam dyktator nigdy go oficjalnie nie uznał.

Jednak młodsze rodzeństwo Cezariona zostało poczęte już w mieście Romulusa i Remusa, a wszyscy widzieli jak blisko byli Kleopatra i Cezar... Tym razem nie dało się wypierać oczywistego faktu i gdyby dziecko przeżyło, mogłoby bardzo skomplikować sprawy sukcesyjne w europejskim imperium...

Niestety, chaos polityczny jaki wybuchł w mieście po morderstwie Juliusza, zmusił Kleopatrę i jej syna do szybkiej ucieczki, tuż po pogrzebie wodza. Jeśli królowa była w ciąży, najwyraźniej ciężko zniosła powrotną podróż do Egiptu i straciła dziecko.

Cezarion pozostał jedynym potomkiem oraz naturalnym - wyjątkowo dyskusyjnym - spadkobiercą swego ojca.

Źródła: Stacy Schiff, Kleopatra. Biografia; Joyce Tyldesley, Cleopatra. Last Queen of Egypt