#19 Dziwne przebieranki
Obudziłam się rano. Wstałam z łóżka i podeszłam do szafy, i wyjęłam z niej ciuchy:
Wyszłam z pokoju żeby zjeść śniadanie.
Jak wlazłam do jadalni, wkurzyłam się. Zobaczyłam mój talerz, pusty talerz. A przy nim oblizujący się Dake.
- Dake czemu zjadłeś mi śniadanie?! - spytałam
- Bo byłem głodny - uśmiechnął się
- Nie masz dość, że zjadłeś swoją porcję?! - spytałam
- Nie, ale dalej jestem głodny - powiedział
- Mamo! Dake dalej jest głodny! - nikt nie odpowiedział
- Ha! Mama cię nie lubi! - śmiał się
- Mam cię dość! - wzięłam go za rękę
Szłam z Dake'm w stronę drzwi. Jak doszliśmy, to wyrzuciłam go na pole i zamknęłam drzwi na klucz.
- Ej wpuszczaj! - Dake walił w drzwi
- Nie - śmiałam się
- Clara masz natychmiast wpuścić brata! - usłyszałam mamę
- Ale zjadł mi śniadanie - powiedziałam wkurzona
- Wpuść go! - powiedziała
Zrobiłam to. Wpuściłam kujona do domu. On się przytulił do mamy i wystawił mi język.
- Dobrze Dake idź do swojego pokoju - powiedziała mama
- Dobrze mamuś - uśmiechnął się i pobiegł w stronę swojego pokoju
- A co do ciebie, jeszcze raz coś takiego zobaczę, to będziesz miała karę na wszystko! - wiedziałam, że mówi poważnie
- A jego nie okrzyczysz tylko mnie! - krzyknęłam
- To jeszcze dziecko, a ty dorosła panienka! - powiedziałam
Miałam tego dość, więc poszłam w stronę swojego pokoju.
Weszłam do niego i zobaczyłam jakąś kobietę. Miała czarne włosy i piwne oczy.
- Kim jesteś? - zobaczyła mnie
- Ty jesteś Clara? - spytała
- Tak - popatrzyła na mnie
- Posłuchaj mnie teraz uważnie! - powiedziała
- Nie zbliżaj się do Zeyn'a! On jest mój! - krzyknęła
- Ale nic mnie z nim nie łączy - powiedziałam
- Nie kłam! Widziałam jakie spojrzenia wymieniacie pomiędzy sobą! - powiedziała
- A tak w ogóle, to gdzie on jest? - spytała
- A skąd mam wiedzieć?! - wkurzyłam się na nią, już jej nie lubię
- Siema Clara... - obie odwróciłyśmy się do Zeyn'a
- Och tutaj jesteś! - rzuciła mu się na szyję
- Ee.. kim jesteś? - spytał
- Jak to kim? Twoją dziewczyną! -
Spojrzałam na Zeyna, był wyraźnie zdziwiony
- Taa napewno, nigdy bym się nie związał z taką brzydką dziewczyną - Auć musiało boleć
- Ale, ale.. - mówiła
- Nic nie mów, a teraz dowidzenia - powiedział, a ona wyszła
- No pięknie, jak możesz łamać damskie serca?! - spytałam
- Tak po prostu, a teraz wybacz muszę iść - uśmiechnął się i wyszedł
- Siema - odwróciłam się i prawie padłam na zawał
- Gabe?! Co tu robisz?! - spytałam
- Tak sobie siedzę - walnęłam się w czoło
- Ej Clara zapomniałem się ciebie spytać... - oboje popatrzyliśmy się w stronę Zeyn'a
- Eee... To nie tak jak myślisz, on właśnie wychodzi - pchałam Gabe w stronę wyjścia
- Ale... - zamknęłam drzwi
- Uff.. to o co chciałeś mnie zapytać? - spytałam
- Nic, chciałem wiedzieć czy widziałaś Gabe - wyszedł
- No dobra - powiedziałam
TIME SKIP (20.00)
Tak mi się nudziło, więc siedziałam na łóżku. Gdy w końcu coś się zaczęło dziać.
- Witaj! - odwróciłam się w stronę nadchodzącego głosu
- Zeyn?! - zaśmiałam się na jego widok
- Dla ciebie Tarzan! - jak zobaczyłam Zeyna w stroju Tarzana, to się popłakałam ze śmiechu
- Witajcie! - tym razem zobaczyłam Gabe w stroju księcia Kaspiana ( nie wiem jak się pisze xd)
- Boże, weźcie się ubierzcie! - powiedziałam
- Siemcia! - teraz z szafy wyszedł Liam w stroju Shreka
- Na serio?! - spytałam
- Eloszka! - tym razem z szafy ( każdy wyszedł z szafy jakby co) wyszedł Harry w stroju Scooby' iego
- Co wy wyprawiacie?! - spytałam
- No siema - teraz wyszedł Kaname e stroju Robina
- Mówię, żebyście się ubrali! - powiedziałam
- Nie możemy - no pięknie
- To ja wychodzę - powiedziałam, gdy z szafy wyszły dziewczyny
- Czemu jestem Jein? - spytała Rose
- A ja Fioną? - spytała Roksana
- A ja jestem Zuzanną - powiedziała Lucy
- Dobrze, że ja jestem normalna - wtedy przyleciały jakieś świetliki i leciały obok mnie
Przemieniłam się w śpiąca królewne.
- Naprawdę?! - powiedziałam
- No co chcesz, pięknie wyglądasz - uśmiechnęli się wszyscy
- Tia napewno! - powiedziałam
Wszyscy się śmiali i bawili. Taka impreza, a gdy byliśmy zmęczeni, to poszliśmy spać.
(Przedstawienie postaci)
Tu macie zdjęcie Gabe:
Powiedzmy, że na zdjęciu ma brązowe włosy XD.
Lucy Roberts:
Lucy ma ciemnobrązowe włosy i piwne oczy. 16 latka, dobra przyjaciółka Clary. Ma tylko matkę i siostrę która ma 3 latka. Jej ojciec spłonął w pożarze i od tamtej pory Lucy nie miała ojca.
Roksana Moon:
Roksana ma czerwone włosy i zielone oczy. Druga najlepsza przyjaciółka Clary. Ma matkę i ojca, jest jedynaczką.
WikusiaChan 💗💗💗
(685 słów)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro