Rozdział 8 "Wielka Biblioteka"
Will obserwował całą scenę w bibliotece, stojąc nieruchomo na regale dokładnie nad dziewczyną. Nie ruszył się nawet kiedy w polu widzenia pojawił się mężczyzna. Podszedł do dziewczyny, wymienili parę zdań, po czym przybysz zabrał byłą barmankę ze sobą. Will wiedział, że nie powinien za nimi iść. Mógł przez przypadek narazić się na wykrycie. Kiedy obserwował mężczyznę, zauważył, że nosi on pełny rynsztunek szpiega lub dworskiego assasyna. „ Dziwne, że tak ważna straż dla tego królestwa interesuje się taką drobną dziewczyną jaką była barmanka." – pomyślał książę. Kiedy upewnił się, że w bibliotece nikogo nie ma zeskoczył na podłogę. Cały czas trzymał księgę, którą zdjął z półki. Wyjrzał przez okno. Nastawał świt. Wiedział, że nie zostało mu dużo czasu do zamknięcia zwierciadła. Musiał szybko je znaleźć jeśli chciał wrócić do twierdzy w Tajemniczych Równinach. Will ruszył w stronę wyjścia, wtedy usłyszał jak ktoś wchodzi do biblioteki. Schował się za regałem. Parę minut później przeszedł koło niego ten sam mężczyzna, który zabrał dziewczynę. Will ponownie znieruchomiał. Mężczyzna wszedł w alejkę, w której książę znalazł trzymany tom. Teraz miał szansę stąd wyjść. Ruszył się. Bezszelestnie przemierzył kawałek dzielący go od drzwi i zniknął za nimi. Na zewnątrz wiedział gdzie znajduje się komnata ze zwierciadłem. Będąc w środku budynku, nie miał pewności, że idzie w dobrą stronę. Po kilku chwilach zaczął poznawać korytarze. Kolejne następne minuty spędził na unikaniu straży i ludzi, którzy mogliby go zauważyć i zatrzymać. Wreszcie doszedł do kolejnego niepilnowanego korytarza. Komnata ze zwierciadłem była tak samo ukryta jak ta w twierdzy – za kamienną ścianą. Potrzebny był klucz. Na szczęście Will posiadał wszystkie klucze, które były mu potrzebne, aby chodzić po całej twierdzy. Will otworzył sekretne drzwi i wszedł do środka. Kamienna ściana zamknęła się za nim. Ruszył w kierunku tafli lustra. Kiedy wchodził do środka w zamku zaczęła się poranna krzątanina.
Przy następnym mrugnięciu, Will był już w twierdzy tysiące mil od zamku w Atramentowym Królestwie. Zeskoczył szybko z podestu i ruszył do pierwszego stołu w starożytnej bibliotece. Położył księgę. Biblioteka stała się teraz jego skarbnicą wiedzy. Książę szukał cierpliwie każdej wskazówki. Teraz miał jeszcze jeden tom do przejrzenia. Usiadł i zaczął czytać. Minęło zaledwie kilka tygodni od czasu kiedy Władca Mroku wparował do twierdzy i wyprowadził z niej wszystkich żywych, nie licząc Willa. Wiele osób zginęło podczas tego ataku, ale także wiele zostało pojmanych. Przez te kilka tygodni Will nie robił praktycznie nic, tylko przeglądał bibliotekę i podróżował do Atramentowego Królestwa.
Kiedy książę założył na szyję wszystkie cztery klucze zrozumiał. Nagle po prostu go olśniło. Zwierciadło, to była pierwsza myśl. Od razu poszedł do biblioteki i zaczął szukać. Okazało się, że zwierciadło służy nie tylko do przemieszczania się z dołu na górę twierdzy i na odwrót. Will dowiedział się, że na świecie powstało więcej takich luster. Jedyne jakie na razie odkrył było w Atramentowym Królestwie. Odszukał także całą legendę i klątwę rzuconą na to miejsce. Wyjaśniło się bardzo dużo odkąd zaczęły się zagadki. Odkąd Kaja jeszcze była przy nim. Odkąd oboje odkryli zagadkę w grobowcu. Will odpychał od siebie myśl o narzeczonej najdalej jak mógł. Nie zawsze jednak wychodziło. Wtedy nie miał ochoty na nic, nawet na szukaniu pomocy dla niej. Ucieczkę stanowiły księgi. Nie było w nich zapisana jedynie historia Tajemniczych Równin, pierwszej królowej i króla. Will znalazł również nieco historii swoich południowych sąsiadów. Okazało się, że w tej historii również istnieje przepowiednia, zagadka i przy okazji osoba, którą trzeba znaleźć. Will usilnie przemieszczał się pomiędzy kontynentami, aby znaleźć odpowiedź kim jest ten niezwykły potomek. Niestety nikt nie wiedział, nawet dziewczyna, którą poznał całkiem przypadkiem. Wydawała się inteligentna i odważna jak na kobietę żyjącą w ciężkich warunkach. Na szczęście oprócz zepsucia samego kraju, mrok jeszcze tam nie wtargnął. Will nie miał się o co obawiać.
Z nowej księgi, którą usilnie przeglądał, dowiedział się, że potomek kolejnego legendarnego króla jest w mniej więcej tym samym wieku co on i reszta ekipy. Jego dziedzictwem jest legendarne ostrze lodu, które było znane ze swoich wspaniałych opowieści, oraz obalenie dynastii Tristana i powrót dobrobytu do kraju.
Will wiedział, że musi znaleźć tą osobę, żeby zwiększyć swoje szanse i zdobyć nowego sojusznika. Zamknął księgę i odwrócił się w stronę zwierciadła. Zostawił wszystko i ruszył na inny kontynent, aby zbliżyć się do znalezienia potomka kolejnego starożytnego króla.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro