5. Rymy Srymy
To jest rozdział wyczekany,
Cały wierszem napisany.
Ja rymować nie potrafię,
Dałam pisać go żyrafie.
_______________
Wafel w thug'u się kąpała,
Gdy starym pługiem jechała.
Ruda kartki podpalała,
Bo pobawić się dziś chciała.
Anka najlepsiejsza w świecie,
Srała sobie w toalecie.
Ben jak zwykle był zboczony,
Szukał Anki, przyszłej "żony".
Wszyscy razem się szlajali,
Przepychacza nie szukali.
Poszli na tęczowe łąki,
Ćpać kredę prosto z biedrąki.
Tak oto minął dzień trzeci,
W krainie tęczowych śmieci.
________________
Daj gwiazdeczkę i follow'a,
Na mą twarz uśmiech przywołaj.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro