Prolog
Mam koszmary odkąd pamiętam. Z czasem stały się bardziej realne. Śnią mi si każdej nocy. Za każdym razem to samo, nie ważne w jakim domu i nieważne z kim. Rodzice myśleli, że z tego wyrosnę... Mylili się.
Czy Wariuje?
Prawdopodobnie.
Czy radzę sobie sobie z tym?
Nie bardzo.
Jak długo wytrzymam?
Nie mam pojęcia.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro