Rozdział 2 czyli... "Zaproszenie"
Wiek
Dust - 23
Nightmare - 23
Horror - 21
Killer - 20
Cross - 19
Error - 23
Pov Reader
Wstałam znudzona z łóżka. To mój pierwszy dzień świątecznego urlopu... Zakładam że będę ogarniać dzisiaj dom przed świętami. Ale najpierw rutyna.
Wyszłam z pokoju i poszłam do łazienki, wykąpałam się i wykonałam codzienną rutynę. Wróciłam do pokoju i przebrałam się. Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie Tosty i Herbatę. Zjadłam śniadanie i wzięłam się za sprzątanie domu. Włączyłam muzykę do której zaczęłam przy okazji tańczyć.
Skip Time [godzina]
Po chyba godzinie usłyszałam jak ktoś dobija się do drzwi. Szybko podeszłam i otworzyłam a tam czekała na mnie miła niespodzianka.
- Heja (T.I) - przywitał się ze mną Cross
- Howdy Cross! Miło cię widzieć! - uśmiechnęłam się gestem zaprosiłam go do środka, za nim wszedł jakiś dziwny typek... Chyba też szkielet, a na jego klatce piersiowej widniały... Okręgi? - co was tu sprowadza?
- Cross powiedział że jesteś nawet spoko... A to że nasza mała grupka organizuje wigilię i... Stwierdził że możemy cię zaprosić - powiedział gościu z czerwonymi okręgami - a tak poza tym, jestem Killer
Spojrzałam na nich zaskoczona.
- naprawdę? -
- naprawdę - powiedział rozbawiony Cross
- cieszę się, będę miała z kim spędzić wigilię - uśmiechnęłam się lekko i spojrzałam na Killer'a - (T.I.) (T.N), miło mi cię poznać Killer
- nawzajem - uśmiechnął się
Resztę dnia spędziliśmy na planowaniu wigili i rozmawianiu na ten temat. Cross jest w grupie z Horror'em i przygotowują dekoracje, Error ogarnia choinkę a ja trafiłam do grupy z... Dust'em i Nightmare'm, i będziemy zajmować się jedzniem... Mam nadzieję że nic nie zapisuje... I zrobię wszystko co w mojej mocy żeby tak było... Przecież nie często dostaje się takie... Zaproszenie
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro