33.
Skirgiełło: Żenie się, udzielić mi błogosławieństwa, Jogaiła?
Jagiełło: Twoją wybranką jest Cyryl?
Dziewczyna z tyłu: *zmieszana i smutna* *zastanawia się kim jest Cyryl*
Jogaiła: *zauważa dziewczynę oczy mu się rozszerzają z zdumienia i wypluwa wodę* Błogosławieństwa chcecie? Jasne!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro