Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Choroba Śmiertelna

Anna wbiegła do komnaty małego Andrzeja. Dziecko leżało w łóżku i wzrokiem szukało matki gdy ją odnalazło uśmiechneło się. Królowa podeszła do niego i mocno przytuliła do komnaty wszedł Ludwik - Matko, pobawisz się ze mną? - zapytał ją. - Wezwij Cudkę. Nie mogę twój brat jest chory. - powiedziała. Ludwik usiadł przy Andrzeju i pogłaskał go po głowie. Kochał go. Cudka weszła po Ludwika - Pani, czy czegoś potrzeba? - zapytała. Usłyszała przeczącą odpowiedź gdy wychodziła spotkała Kazimierza. - Anna jest tutaj? - zapytał ją. - Tak, Andrzej już lepiej się czuje. - powiedziała dwórka i odeszła dalej korytarzem. Kazimierza nie obchodził syn chciał tylko widzieć się z Anną. - Miła moja, ja zostanę ty idź przebrać się w inne szaty. - powiedział do żony. Anna jednak ani na chwili nie chciała opuścić synka.

Eliasz wszedł do komnaty z źołami. - Eliaszu co dolega mojemu synowi? - zapytała królowa. - Nie stety Pani jest to choroba śmiertelna. Ale trzeba się modlić i mieć nadzieje. Przyniósł em źoła. - powiedział wierny medyk.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro