Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Koniec nie zawsze jest końcem!!! To zaledwie początek!!! #2


Siedziałam w czterech białych ścianach zastanawiając się nad tym co ja będę robić w życiu... Dużo utraciłam i jeszcze utracę.

Znów spróbowałam wstać i choć trochę pochodzić , ale nie wychodziło mi to. Serce nie dawało mi takiej możliwości. 


"Dopóki nie zyskam więcej siły to będę tu gnić i nudzić się"


Podparłam się poręczy i zrobiłam krok w przód , chociaż serce mnie bolało , szłam dalej stawiając niepewnie swoje stopy po twardej i zimnej podłodze.


"Nie poddam się tak łatwo!"


Puściłam poręcz i zrobiłam następny krok. Zachwiałam się i prawie upadłam, ale podniosłam się i postawiłam następną stopę w przód. Gdy upewniłam się, że stoję twardo na gruncie, ruszyłam ku drzwiom, by w końcu móc wyrwać się stąd. Niestety gdy byłam już przy nich, otworzyły się ukazując postać stojącą po drugiej stronie... Okazało się ,że to mój ojciec.


"No to nici z ucieczki"


-Night wracaj do łóżka! -powiedział stanowczo.

-Nie -odpowiedziałam.

-Mam cię przywiązać do łóżka? To, że już nauczyłaś utrzymywać się na nogach i chodzić nie znaczy, że wróciłaś do pełni zdrowia! Twoje serce jest uszkodzone ! Gdy dowiemy się czy nie zagraża to twojemu życiu... Nie opuścisz tego miejsca!!! -rzekł bardzo poważnie- Robię to dla twojego zdrowia -podszedł do mnie i pocałował w czoło-Wracaj do łóżka.

-Robię to bardzo niechętnie- mruknęłam i skierowałam się w stronę łóżka-Niech lepiej szybciej pracują twoi ludzie inaczej sama się tym zajmę-dodałam już będąc pod pierzyną.

-Jeśli chcesz mogę ci przynieść wszystko co oni zrobili -zaproponował.

-Jeśli to zabiję nudę to chętnie.

~~~~~~~~~~~~~~

Czego dowie się bohaterka?
Czy jej serce przetrwa?
Co wydarzy się później? 

(W nawiasach to myśli bohaterki) 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro