Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5

Kamila doleciała samolotem do Polski  gdy wysiadła z rodzicami  z samolotu czekała na nią Agata  przyjaciółki przytuliły się
-i co z wami? - zapytała
-nie ma nas - rozpłakała się - rozstaliśmy się - przyjaciółka ją przytuliła
-ehh powinnam wam nakopać do dupy - zaśmiała się  - chodz -  Kamila nie wie gdzie bedzie mieszkać
-własnie gdzie będe mieszkać? - zapytała
-w naszym starym mieszkaniu- odpowiedziała jej mama
-chyba cie coś boli! nie chce go widzieć nie chce znow go spotkać ! - krzykła
-nie masz wyjścia dziś przychodzą do nas na kolacje - odpowiedziała
-w twoich snach że będę. 
poszli do auta podjechali pod ich dawny dom Kamili gdy wysiadała założyła kaptur  gdy wysiadała wpadła na kogoś
-Am Sorry -  powiedziała  po angielsku zapominajac ze to polska
-luz - popatrzała lekko do góry to był Jeremi wymineła go
-jak sie nazywasz ? - zapytał a ona uciekła do domu szarpiąc Agate za reke
-żartujesz sobie ? - zapytała Aga
-nie
-to byl Jeremi Sikorski moj idol
-a moj dawny przyjaciel pamietasz jak ci mowilam
-to o tych braci ci chodzilo? - zapytala w szoku
-tak! - krzykla i poszła na góre wypakowała się i usiadła przy fortepianie
i zaczela garć
-Łączyło wiele nas,tych pięknych chwil i pięknych prawd nie wiem czy czy dalej ciągnąć to gdy serce wola goń lecz  umysł i inni krzyczą stój  pytań w głowie wiele mam zwariowałem sam na sam widze wszedzie dawnych nas

Trzeba żyć dalej żyć mimo ze blizn wielw mam wbijam nóż w serce swe i krwawie łzami
Trzeba żyć dalej żyć wiem lecz sił brakuje mi
Jesteś tą która zawsze była pierwszą - to byla piosenka Jeremiego wpadla jej w ucho a zarazem była idealna do tej syduaci
-woow- powoedziała jej przyjaciółka -Kamila mamy gości! - krzykła jej mama a Kamila otworzyła okno i przez nie uciekła
-Kamila chodz tu nie uciekniesz przed nimi jestescie sąsiadami wołała ją Aga lecz ta juz dawno uciekła pobiegła przed siebie  gdy wiedziała ze jest na tyle daleko od domu usiadła na ławce w parku
przyszedł jej sms

Mama
wracaj w tej chwili do domu narobiłas mi wstydu przed Sikorskimi !

Ja
masz problem  :/ nie wrócę do puki oni są  u nas elooo

persepktywa Kamili

nie wróce tam nie jestem gotowa by sie z nim spotkać

Agata❤
Artur nie wie ze to ty tu mieszkasz przyszedł z Syską Jeremi juz wszystko wie i szuka cie ze mną :/

ja
wracajcie  do domu ja nie przyjde nie jestem gotowa by ich spotkać nie po tym jak mi nie odpisywali :( do domu tez na noc nie wróce....

Agata
idz na ul kolorowa 72  blok nr 3  tam mieszka Sylwia Lipka jak narazie Jeremi mowi ze tam nie przyjdzie ale bedziecie musieli pogadac   Sylwia cie przenocuje juz do niej dzwonilismy

ja
nie ma potrzeby  dam sobie rade

Agata
Kamz.....

Ja
dobra ide wyluzuj :/

masz nową widomość od 783456123

783456123
To ja Jeremi, Kasia przepraszam to przez kariere a Artur to tak z siebie chciał zapomniec o bólu ...

ja
daj  sobie spokój najlepiej bedzie jak bedziemy udawac ze sie nie znamy...

783456123
prosze cie przebacz Misiowi Jeremisiowi :(((

Ja
bylismy dziecmi jak cie tak nazywałam daj spokój nie jestem gotowa za duzo bólu jak na jeden dzień...

783456123
rozumiem... jak bedziesz chciała sie spotkać pisz...

Ja
zapamietam

zapisać kontakt jako: Jeremi Sikorski?
Tak/Nie

poszłam pod adres tej Sylwii kojarze ją duzo komentowała moich postow z Shawnem ... poszłam pod drzwi zapukałam
-Kamila?! - zapytala zdziwiona
-Jeremi i Aga kazali mi tu przyjsc
-Wiem wiem ale nie wiedziałam ze to ty dziewczyna Shawna  Mendesa
-była dziewczyna - poprawilam ją
-co?! - krzykla - wejdz - otworzyła szerzej drzwi.
usiedlismy
-* cała historja z Jeremim i Arturem Shawnem i Agą*
-o cholercia
-będe ich unikać
-tak nie można
-tak trzeba
-ehh zle postępujesz ja poznałam niedawno takiego Rafała * historia z "pocałowany przez idolke " jak poznali sie Rafał i Sylwia co bylo na koncercie i wgl*  chyba narobiłam mu nadzieji
-chyba ? Napewno  kochasz go?
-chyba tak
-czyli tak
-jutro pogadamy  chodź pokarze ci twoją sypialnie -zaprowadziła mnie do pokoju gościnnego dała mi piżamę  ogarnełam sie zjedlismy kolacje i poszliśmy spać...


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro