Taca
Kamil: A mogę teraz zapłacić za ten podręcznik?
Ksiądz: Pewnie.
Ksiądz: Tylko nie wiem, czy mam przy sobie jakieś drobne.
Daniel *z tyłu, siedząc w ławce*: A to resztę niech ksiądz na tacę weźmie!
Ksiądz: Ale pieniądze z tacy nie idą do mnie, jakbym ja zbierał te drobne, to bym w ogóle w szkole nie uczył!
Daniel&resztaklasy: xDDD
Ksiądz: To ile mówisz tej reszty?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro