15. Pierwszy pocałunek
Tanjiro Kamado ☀️
- Inosuke! Ile razy ci mówiłem żebyś przestał wdawać się w bójki z innymi zabójcami! To wbrew zasadą korpusu! - rzekł młody Kamado podbiegając do chłopaka z głową dzika który zaczął bić Zenitsu. Wracaliście właśnie z wioski w której byliście coś zjeść, niestety Hashibira był dziś pełen energii.
- Tanjiro! [T.I]! Zabierzcie go ode mnie! - Krzyknął blondyn uciekając na drzewo. - On jest nie normalny!
- Inosuke! - Tanjiro podszedł do chłopaka i złapał go za ramię. - Mówiłem ci mnóstwo razy regulamin zabójców zabra- Zielonooki popchnął Tanjiro tak mocno, że przewrócił się na ciebie i przypadkiem cię pocałował. Chłopak był w chwilowym szoku, ale po chwili pomógł ci wstać i przeprosił cię za to cały czerwony.
Zenitsu Agatsuma ⚡
Niestety los chciał tak że trafiłaś poważnie ranna do rezydencji motyla, gdyż stoczyłaś walkę z niższym księżycem 7. Byłaś tu już tydzień, a obudziłaś się po dwóch dniach.
- [T.I]! GDZIE JESTEŚ?! - Usłyszałaś nagle krzyk Zenitsu, a po chwili zobaczyłaś jak wchodzi do pokoju a którym byłaś. Zauważył cię i odrazu do ciebie podbiegł. Zaczął płakać tuląc się w pościel łóżka w którym leżałaś. - NIE RÓB MI TEGO WIĘCEJ! WIESZ JAK SIĘ MARTWIŁEM?!
Chwyciłaś jego dłoń swoją chcą go uspokoić.
- Nic mi nie jest Zenitsu. - Powiedziałaś, a ten spojrzał na ciebie i jeszcze bardziej się rozkleił.
- ALE-ALE-! - Zaczął znów krzyczeć, lecz złapałaś go za haori i pociągnełaś do siebie zamykając mu usta pocałunkiem. Po chwili odsunęłaś się od niego i spojrzałaś na jego twarz.
- Nic mi nie jest okej? - Chłopak przytaknął głową tuląc się do ciebie.
"Pochwalę się tym Inosuke że byłem pierwszy, hihi!" - Pomyślał blondyn.
Inosuke Hashibira 🐗
Stwierdził że skoro jesteście parą to jesteś cała jego. Słyszał trochę o całowaniu od Zenitsu, więc chciał spróbować z tobą.
Byliście w drodze do rezydencji Rengoku na trening, gdy chłopak nagle złapał cię za rękę.
- Hm? Coś się stało Inosuke? - Spytałaś odwracając się do niego. Po chwili poczułaś coś miękkiego na ustach a dokładnie te jego. Byłaś nieco zaskoczona tym gestem, ale po chwili oddałaś pocałunek. Gdy się odsunieliście się od siebie, zrobiłaś się cała czerwona zdając sobie sprawę z tego co się stało.
Tomioka Giyuu 🌊
- [T.I]? Co się stało? - Spytał filar wody podchodząc do ciebie, i siadając obok. Chłopak zauważył że od rana masz zły humor i go ignorujesz, lecz nie wiedział dlaczego.
Nie odpowiedziałaś na jego pytanie, tylko odwróciłaś się do niego plecami.
- Masz te złe dni o których mówiła mi kiedyś Kocho? - Zapytał nie rozumiejąc twojego zachowania.
Nic nie odpowiedziałaś ani się nie odwróciłaś. Filar chwilę myślał i po chwili złapał cię za cię za podbródek i pocałował nim zdążyłaś jakkolwiek zareagować.
Gdy się odsunął zobaczył szok i lekko czerwone policzki na twojej twarzy.
- Teraz mi powiesz? - Spytał patrząc na ciebie jak gdyby nigdy nic.
Rengoku Kyojuro 🔥
- [T.I]? Nie przeszkadzam? - Spytał twój chłopak, podchodząc do ciebie i siadając obok ciebie na werandzie. Odpowiedziałaś mu mruknięckem, gdyż byłaś pogrążona w jednej z twoich książkę.
- Jak ci mija dzień? - Spytał uśmiechnięty jak zawsze.
- Mhm. - Odpowiedziałaś mu.
- Co powiesz na wspólny trening?
- Mhm. - Chłopak zauważył że nic do ciebie nie docierało.
- Kanroji jest naprawdę ładna nie sądzisz?
- Mhm. - Przez chwilę się nad czymś zastanawiał, i po chwili spojrzał na ciebie z chytrym uśmiechem.
- Mogę cię pocałować?
- Mhm. - Twój chłopak ręką odsunął książkę sprzed twojej twarzy i przybliżył się do ciebie a po chwili pocałował. Gdy się odsunął spojrzałaś na niego i po chwili zakryłaś twarz rękami.
- Mogłeś mnie uprzedzić! - powiedziałaś a on objął cię ramieniem.
- Nie miałem jak skoro książka była ode mnie ważniejsza.
Uzui Tengen ✨
Pocałował cię gdy zgodziłaś się zostać jego czwartą żoną.
Sanemi Shinazugawa 🌪️
Siedzieliście sobie u ciebie i leniochowaliście, gdyż nie mieliście nic dziś do roboty.
- Ty też zauważyłeś że Mitsuri i Iguro do siebie pasują? - Rzekłaś bawiąc się włosami Shinazugawy.
- No, tylko ciekawe kto zrobi pierwszy krok. - Odpowiedział ci.
- Jestem ciekawa jak wyglądałby ich pocałunek.
- Niby czemu? - Spytał patrząc na ciebie z nieporozumieniem.
- Datego że Iguro cały czas nosi te bandaże. - Powiedziałaś i pokazałaś ręką jakbyś miała coś na ustach.
- Jakoś mnie to nie zastanawiało. - Powiedział i jakąś chwilę siedzieliście w ciszy.
- A całowałeś się kiedyś? - Spytałaś i zauważyłaś że jego policzki robią się czerwone.
- Czemu pytasz?
- Po prostu. - Odpowiedziałaś i przez chwilę milczałaś. Po dłuższej chwili namysłu, załapałaś go za policzki i założyłaś na jego ustach krótki pocałunek. Skończyło się tak że filar o mało nie zemdlał.
Douma 🩸
Pocałował cię na waszej pierwsze randce.
Długo mnie nie było co?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro