Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Naruto x Sasuke

Nazwy shipu: SasuNaru, NaruSasu

Jesto to niekanoniczny (choć yaoistki <w tym ja> sądzą inaczej) ship z anime i mangi "Naruto".

Szykujcie się na mega długą historię, w której mam nadzieję, że nie będzie za dużo spoilerów. A jak będą, to przepraszam.

W sumie to w połowie shipów z Naruto będzie tak, że poznali się, jak byli mali, przez wychowanie się w jednej wiosce. I tu też tak było. A przechodząc dalej, Naruto i Sasuke od małego rywalizowali ze sobą, choć Sasuke był znacznie lepszy w byciu ninja. I w ogóle wszyscy kochali Saska i śmiali się z Naruto. Gdy ukończyli akademię, ku swojej zgrozie trafili do jednej drużyny. No i znowu: ciągła rywalizacja i w ogóle, ale ostatecznie stali się BFF i w ogóle. A potem, gdy zaczynało być pięknie i uroczo, Sasuke zwiał z wioski, a Naruto razem z ekipą zaczął go gonić. I zgadnijcie co? Nie udało mu się go sprowadzić do wioski. Ale była walka, retrospekcje, okrzyki "Narutoooo!" i "Sasukeeee!", więc było gites. A potem Naruto przez trzy lata trenował, żeby sprowadzić Saska do wioski. Prawdziwa miłość, nie? No i potem, w kosmicznie długim Shippudenie Naruto kilka razy spotkał Saska, ale za żadnym razwm Sasek nie chciał wrócić do wioski. I tak aż do wojny, w której Sasek postanowił walczyć razem z Naruto i Sakurą. Ale to nie był koniec jego emo problemów, okazało się, że nadal mu w głowie Itachi i znowu była wielka walka z Naruto, która w sumie różniła się tylko tym, że byli starsi i mieli więcej skilli. No i byłp nieco bardziej krwawo. Ale nie powiem nic więcej, żeby nie było. Choć pewnie i tak większość wie, jak ta walka się skończyła. W każdym razie Sasuś wreszcie wrócił do tej wioski i żyli długo i szczęśliwie.

Okej, każdy, kto oglądał choć kilka pierwszych odcinków, nie zaprzeczy, że Naruto i Sasuke są dla siebie stworzeni. Aczkolwiek w Shippudenie jest więcej momentów z nimi (bo więcej się wydarzyło i twórcy mogą wtrynić więcej retrospekcji). A poza tym jak myślicie, czemu przez całe trzy lata Naruto trenował? Oczywiście, by sprowadzić Sasuke do wioski. I co, myślicie, że naprawdę nie miał nic lepszego do roboty? Och, wszyscy wiemy, że przez całą akcję drugiej serii myśli tylko o Sasuke (no, czasami myśli o Kyuubim i Akatsuki, ale wiecie, co mam na myśli). No i w samym anime (bo mangi nie czytałam, przyznaję się) jest tyle momentów, po których nawet zatwardziały anty-yaoista zacznie ich shipować. I och, kocham, kocham i jeszcze raz kocham SasuNaru ♡♡♡ (tak, to te serduszka obiecane w poprzednim rozdziale). I shipuję to tak mocno aww ♡ Aczkolwiek czasami Sasuke mnie wkurza xD

A Wy co sądzicie o SasuNaru?

Tu można polecać fanficki o nich:

Ode mnie: To chyba najdłuższa notka w całym Klubie Shipperów :v Ciekawe, czy jakaś ich kiedyś przebije, heh.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro