Nazwa shipu: Adrienette

Jest to jak na razie niekanoniczny ship z serialu Miraculum: Biedronka i Czarny Kot.

W skrócie jest to tak: Adrien i Marinette poznali się na początku roku szkolnego. Przez pewien incydent dziewczyna go nie lubiła, jednak gdy wszystko się wyjaśniło, zakochała się w nim. Jak na razie Adrien nie odwzajemnił jej uczuć.

Czy wkurza mnie ten ship? Tak. Ale czy ich shipuję? Oczywiście, że tak. I ogólnie ten ship ma tyle wad, które mogłabym tu wymienić, chociażby fakt, że oboje są debilami, ale i tak go lubię. To chyba prawdziwa miłość xD

A Wy co sądzicie?

Tu można polecać opowiadania o Adrienette:

Ode mnie: LadyNoir, MariChat i Ladrien opiszę w innych częściach, bo tak. Walić, że wszystkie shipy to te same osoby.