Nie mogłem się w nim zakochać
🌹
Nie mogłem się skupić kiedy Josh był w pobliżu. Chcieliśmy zagrać jakąś piosenkę, ale ciągle gubiłem jakąś część, lub wciskałem zły klawisz na pianinie.
--Jeezu, Josh. Nie mogę się skupić. --Powiedziałem kładąc głowę na biało-czarnych płatkach, które wydały z siebie nieprzyjemny dźwięk.
--Widzę. Co się dzieje? -- Podszedł i kucnął obok mnie, tak aby spojrzeć mi w oczy.
--Nie wiem.
--Może lepiej jak ja już pójdę? -- Wstał i założył bluzę.
--Jak chcesz. -- Uśmiechnąłem się do niego i wstałem aby pójść do swojego pokoju.
Dlaczego ja tak ciągle o nim myśle? Czy ja? Nie...
Nie mogłem się w nim zakochać...
Ale to wszystko co czułem w obecności chłopaka, było takie dziwne. Szczęście kiedy jest w pobliżu, smutek kiedy znika, nie mogę się skupić przy nim, przyjemne uczucie w brzuchu kiedy się śmieje... Czy ja naprawdę mógłbym się w nim zakochać? Dlaczego?
Przecież ja nie jestem gejem. Chyba...
🌹
***
Taki krótki rozdział XD
Dla deakyisdancingqueen mojej pianino master XD
TO ZDJĘCIE W MEDIACH JEST PIĘKNE XD
Stay Alive |-/
27.04.2019
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro