Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

[6] Nocowanko 👌 2/2

Enjoy

Bakugou

Eh to ten dzień kiedy mam iść z Kirishimą na te zasrane nocowanie u Ashido. Za jakie grzechy!? No ale cóż zrezygnowany wziąłem plecak i spakowałem śpiwór, koc i jakaś śniadaniówke, żeby zapierdolić im jedzenie.

Już 17:38. Czas wychodzić.

-WYCHODZE!! WRÓCĘ JUTRO RANO!!- krzyknąłem do tego worka.

-DOBRZE DOBRZE! - Odpowiada jakgby wogule ją coś to interesowało ehh...

Droga minęła szybko. Byłem 5 minut przed 18.

*puk puk*

-JUŻ IDEEE! OOOO BAKUGOU NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ, ŻE PRZYJDZIESZ! KIRISHIMA MÓWIŁ, ŻE BEDZIESZ ALE MU NIE UWIERZYŁAM HAHA! WCHODŹ! - Musi tak DRZEĆ TĄ MORDE?! Głośniej się nie dało!?

-MOŻESZ TAK NIE DRZEĆ JAPY?! JUŻ IDE ODSUŃ SIĘ!!!!!!!

-O-okej..? - Hahahah boi sie mnie i dobrze!

Weszłem do domu i usłyszałem już chichoty. Boże z kim ja żyję?!

- I TO BYŁO TAKIE XD HAHAJAH- Śmiał się Kaminari

-TO PRAWDA ON NIE UMIE SIĘ OPANOWAĆ XDDD- Odpowiedział Kirishima

- TO PRAWDA KACCHAN CZASA-

- O mnie mówicie?

- Hahah cześć Kacchan... - ściszył głos Deku... ZARAZ MU PRZYWALEEEE!!!!!!

- CHCESZ ŻEBYM CI PRZYWA-

- BAKUGOU USPOKÓJ SIĘ!!! - Krzykął Kirishima. No kurna fajnie on mnie zawsze zatrzyma... mam ochote mu odwarknąć ale nie moge. Super!

- Grr tym razem ci daruje DEKU!

- Dzięki.. Kaccha-

- NIE NAZYWAJ MNIE TAK! A i jeszcze TA GROŹBA SIĘ TYCZY TEŻ WAS! - Krzyknąłem i pokazałem palce na Pikachu, Taśme Klejącą, Ashido Srido, Deku, Todorokiego (biedny todo nic mu nie zrobił :((), Shitty Hair, Jirou, Urarake, Momo.

- Co ja ci zrobiłem...? - zapytał (biedny :() Todoroki.

- ŻYJESZ.

- Okej, okej wszyscy! Zaczynamy zabawę! Zagrajmy w butelkę!!! - krzyneła Mina Amina

- OKEEJ OKEEJ ZACZYNAM! - krzyknął Sero i wszyscy usiedli w kółku.

* kręc kręc kręc tuuruururu *

- UUU URARAKAAA

- Wyzawanieee!!!

- Oookej oookej!! Hmm... Zatańcz Makarene w sukience balowej!

- OKEJ OKEJ IDE PRZYNIEŚĆ!!!

Um ktoś lubi te nudy?
Nie? No tak myślałam.
No więc ileś tam minut później.

Kirishima

Połowa osób już upita i wesoło tańczą. Uraraka siedzi w sukience balowej ledwo przytomna, Denki ma szpilki na sobie, Todoroki ma na sobie sporą tapetę.. wszyscy się świetnie bawią. Ja mam takiego pecha (farta! Nie wiesz co m0wisz Kiri :')), że na mnie nie wypadło. Do czasu.

- OooOoooOookeeej Kiriii

- O boże nareszcie!

- Pocałuj się z Katsukimmm! - Krzyknął Pikachu

- OK- Czekaj.. CO?!

- Nie ma opcji! Nie będę się całował z takim debilem jakim jest SHITTY HAIR!

Gdy to m9wil ja cały w rumieńcach do niego podszedłem.

-K-katsuki??

- DOBRA WALIĆ TO!


428 słów

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro