TodoDeku

Um no to akcja dzieje się w tym czasie kiedy Bakugou i Kirishima poszli na lody 👌

Shouto
Deku

Deku

Eh nie ważne! Poprostu jest taki piękny! Ale to jest takie fajne, że akurat Todoroki mnie uratował!

-To chodźmy już na lekcje, co? - zaproponował Todoroki

-Oh tak! - przytaknąłem.
W czasie lekcji Mina zaprosiła nas
Na nocowanie do jej domu.
Prosiła byśmy też przekazali
Kirishimie i Bakugou.

Gdy wracałem do domu postanowiłem, że przy okazji zadzwonię do Kirishimy, a on do Bakugou!

-Halo? Cześć Kirishima tu Midoriya! - przywitałem się.

-Halo!? DEKUU?! - Cholera niechcący zadzwoniłem do Kacchana zamiast Kirishimy!

-Hahahaha! Przepraszam pomyliłem numery miałem zadzwonić do Kirishimy! Już się rozłączam! - odparłem.

-Czekaj! Zadzwoniłeś na numer Kirishimy. Po prostu ja odebrałem, bo jest u mnie w domu. - co, co, co?! Kirishima w domu Kaccha-

-Ooooh okej rozumiem... to.. Mam taką dla was infomacje, że Mina zaprosiła wszystkich na nocowanie w jej domu. W piątek o 16. - odpowiedziałem w końcu.

-Nocowanie?? PFFT NIE PRZYJDZIEMY!! - odparł odrazu Katsuki. My? Może się pomylił.

-okej szkoda ale przekaż informacje Kirishime może on będzie chciał przyjść. - odparłem.

-MÓWIĘ TEŻ ZA NIEGO BAŁWANIE!! - Oh? A więc jednak..?

-Hhahaa okej dobra to ja kończę papa Kacchan! - pożegnałem się z nim.

-NIE NAZYWAJ MNIE KA-

*piiiip*

Uf! W porę się rozłączyłeem..
Huh? Kto to jeszcze do mnie dzwoni?
O! To Todoroki!

-Hej Todoroki! - przywitałem się.

-Cześć Midoriya! Jesteś w domu? Jak tak czy mógłbym do ciebie na chwile wpaść? Zostawiłeś swój pamiętnik w szkole. - CO?! MÓJ PAMIĘTNIK?! NIENIENEINEIEENIE

-TAAAAK SPOTKAJMY SIĘ SZYBCIUTKO! AKTUALNIE JESTEM NA ULICY OLMAJTUS 60/56! BĘDĘ NA CIEBIE CZEKAŁ DOZOBACZENIA! - szybko odpowiedziałem i rozłaczylem się.

*piiip*

AAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!
CO JEŚLI COŚ PRZECZYTAŁ! TO BĘDZIE DLA MNIE KONIEC!

5 minutez later

-Hej Midoriya! Przepraszam, że tak długo mi to zajęło! - zaczął

-Haha nic nie szkodzi! - odpowiedziałem po czym Todoroki oddał mi mój pamiętnik. Chyba nic nie czytał.

-Ciekawe rzeczy tam piszesz! - zaczął.

CO. NIE NIE NIE JEDNAK CZYTAŁ!

-Bardzo mi miło! Haha! - zacząłem niechętnie.

Walnąłem buraka. (siema siema tu autorka. właśnie poprawiam tą książkę a little bit i zobaczyłam, że napisałam tu 'walnołem'...
JA NAPRAWDĘ NIE BĘDĘ TEGO KOMENTOWAĆ OKEJ? :DD)

-Nie martw się nikomu nie powiem! Jest to bardzo słodkie jeżeli uważasz, że jestem najprzytojnieszym chłopakiem w naszej szkole! Dziękuję!

-Haha... haha.. tak to tylko sobie pisze no.. i to było o innym Todoroki Shouto.. haha - zacząłem niepewnie. Nie powiem mu, ze to o nim!

-Oh jeżeli tak to troszkę mi przykro ale w porządku! Czyli jesteś gejem tak? - spytał

co! Nigdy tak nie myślałem o tym tak bardzo ale zdaje mi się, że.. Tak.

-No tak haha! - odparłem niezręcznie. Uhh nie mogę gdzieś się zakopać?!

-Ja też haha! No to życzę udanego związku z tym drugim Shouto Todorokim! - (hehehehhe no funny hehe( ͡° w ͡°))

-Nie jesteśmy razem.. On nie odwzajemnia moich uczuć. - odparłem smutno.

-Skąd wiesz? Może mu wyznaj miłość? I to jak najszybciej żeby sobie kogoś nie znalazł! - odpowiedział

-Kocham cię. - powiedzia- OH CZEKAJ. CO. JA. POWIEDZIAŁEM. OOOOHHH

OOF. CO TO BYŁO.
No cóż chcę mieć za sobą tą całą ceremonię wyznawania miłości itd. więc tak to przyśpieszyłam.
Mam nadzieję, że się podobało hihi! No to baj do next

[🤷🏽‍♀️]